28 września 2016

wiedzma-z-lustraNareszcie! Wiedźma z lustra znacznie zagęszcza atmosferę cyklu Król kruków, wprowadzając coraz więcej szczegółów dotyczących poszukiwania Glendowera oraz eskaluje niebezpieczeństwo, przemoc i widmo śmierci bohaterów. Po nieco psychodelicznym Złodzieju snów czytelnik ma okazję powrócić do głównego wątku, którego kolejno ukazywane wydarzenia tak naprawdę okazały się jednym wielkim wstępem do finałowej części serii.

Tym razem fabuła powieści powróciła do tej znanej z Króla kruków: bohaterowie intensyfikują pościg za dawnym walijskim królem, znacznie popychając wiodący motyw do przodu. Co prawda nadal jest kilka rozdziałów nic nie wnoszących do samej akcji, niemniej takie statyczne ukazanie poszczególnych wydarzeń daje znakomitą okazję do przedstawienia zawiłości i skomplikowanych relacji między protagonistami. Przyjaciele mają za zadanie obudzić nie jednego, lecz dwóch z trójki śpiących królów. Jakby tego było mało, wisi nad nimi wizja klątwy, a na dodatek sami nie wiedzą do końca jak postąpić, kiedy wreszcie wejdą w posiadanie Glendowera. Tymczasem w Henrieccie pojawiają się kolejne osoby, których celem jest obudzenie legendarnego króla.

Znacznie zostały rozwinięte portrety psychologiczne postaci: nadal nie znamy motywacji częstych wyjazdów do opustoszałego rodzinnego domu Ronana Lyncha, ale wiadomo, że chłopak skrywa wiele sekretów ze swojej przyszłości, jednocześnie mocno rzutując na obecne wybory bohatera. Blue jest załamana zaginięciem matki, a na dodatek martwi ją Noah, coraz bardziej zaczynający przypominać widmo upiora niż kochanego przyjaciela. Adama troska obowiązek i brzemię, jakie wziął na swe barki, decydując się na pakt w magicznym lesie, jedynie Gansey wydaje się być spokojny, chociaż wisi nad nim widmo szybkiej śmierci (pamiętna klątwa pocałunku). Do grona głównych bohaterów dołącza Szary Mężczyzna, antagonista ze Złodziei snów, ktorego poszukuje jego dawny szef pragnący zemsty, coraz ważniejszą rolę zaczynają także odgrywać Persefona oraz Calla, ciotki Blue.

Akcja przenosi się z Henrietty do Cabeswater, wokół którego w niewiadomym jeszcze miejscu znajduje się Glendower. Bardzo ważną rolę odgrywają magiczne lustra pozostawione po zniknięciu Neeve, uśpione zwierzęta, tajemnicze moce oraz stare duchy silnie związane z celtyckimi przekazami na temat starożytnej wiedzy tajemnej. Generalnie to opowieść pełna czarów i zaskakujących sekretów z (klasycznym wręcz)cliffhangerem zachęcającym do sięgnięcia po kolejną część.

Maggie Stiefvater okazała się kłamczuszkiem, a przynajmniej minęła się z prawdą. Początkowo historia czwórki bohaterów miała być trylogią, jednak bardzo szybko okazało się, że Król kruków nie ma szansy zamknąć się w trzech tomach. Przynajmniej na razie cykl się mieści w czterech częściach (The Raven King– nomen omen ciekawe, jak Uroboros przetłumaczy ten tytuł – zapowiadany na jesień 2016 roku) i wierzę, że tak pozostanie. Jeśli mogę się jeszcze trochę podczepiać, to zdecydowanym błędem wydawnictwa było przetłumaczenie książki z angielskiego oryginału Blue Lily, Lily Blue na prostą Wiedźmę z lustra. Blue nie jest ani wiedźmą ani tym bardziej nie z lustra, niemniej ma z nim bardzo wiele wspólnego. Niestety, polskie tłumaczenie całkowicie zagubiło metaforyczny sens tytułu.

Reasumując, Wiedźma z lustra to przyzwoita część cyklu. Wiele się dzieje, na kartach powieści przewijają się znane postacie i nowi, wzbudzający niepokój bohaterowie. Protagoniści próbują walczyć z przeznaczeniem i jednocześnie z buzującymi w nich uczuciami i często skrajnymi emocjami. Autorka zafundowała swoim czytelnikom kolejną odsłonę historii umiejscowionej w nieco onirycznym i jednocześnie budzącym zaniepokojenie świecie. Stiefvater znacznie więcej uwagi przykłada do kreacji protagonistów, dzięki czemu wszystkie przedstawiane wybory bohaterów są logicznie uargumentowane. Generalnie fabuła znacznie przyśpieszyła do przodu, chłopcy wraz z Blue nie kierują się dziecięcą naiwnością, znacznie dojrzali i zachowują się jak dorośli, odkrywając jednocześnie mrok ukryty w zakamarkach swojej duszy, zaś nowe osobowości znacząco wpływają na zmiany w wątku Glendowera. Bardzo dobre young adult w fantastycznym klimacie.

Pattyczak

Tytuł: Wiedźma z lustra
Autor: Maggie Stiefvater
Seria: Król Kruków, tom 3
Tytuł oryginalny: Blue Lily Lily Blue 2014
Tłumaczenie: Piotr Kucharski
Wydawnictwo: Uroboros
Data i miejsce wydania: 03.02.2016, Warszawa
Oprawa: miękka
Wydanie: I
Liczba stron: 415
ISBN: 978-83-280-2148-8

Podsumowanie

Wiedźma z lustra

Wiedźma z lustra
  • 6.5/10
    Fabuła
  • 6/10
    Stylistyka
  • 5/10
    Wydanie

Zalety

  • Powrót postaci Szarego Mężczyzny
  • Motyw magicznych luster i uspionych mocy zwierząt
  • Powrót do wątku Glendowera

Wady

  • Tłumaczenie tytułu
  • Nie wiadomo, ile części ma mieć seria...