0
10/10
Uprowadzenie Księcia Margaryny (Mark Twain)
Proza dziecięca / 15 stycznia 2018

Mały Johnny nie ma lekko: mieszka z dziadkiem-tyranem, jest wiecznie głodny, chodzi w obdartych ubraniach, a jego najlepszym przyjacielem jest kura o imieniu Zaraza i Głód. Kiedy dziadek wysyła chłopca na bardzo odległy targ, aby sprzedać zwierzę i dostać coś do jedzenia, chłopiec z wielkim trudem podejmuje się tej misji. Po ciężkiej podróży dociera na miejsce, gdzie udaje mu się wziąć udział w królewskiej paradzie. A co w niej jest takiego niezwykłego?

0
10/10
Aksamitny Królik (Margery Williams)
Proza dziecięca / 11 stycznia 2018

Sięgając po Aksamitnego Królika Margery Williams nie miałam pojęcia, że ta ledwo 45-stronicowa książeczka wywrze na mnie tak wielkie wrażenie. Cudowna lektura ucząca przyjaźni, miłości, troskliwości oraz czułości.

0
10/10
Księga Baśni Andersena
Proza dziecięca / 20 listopada 2017

„Moje baśnie to pudełka: dzieci oglądają opakowanie, a dorośli mają zajrzeć do wnętrza” zwykł mawiać twórca jednych z najpiękniejszych baśni Hans Christian Andersen. Duński pisarz bardzo nie lubił, kiedy uznawano jego utwory za literaturę dziecięcą, ponieważ miało to pozbawiać jej głębi i większego sensu. A jednak to właśnie dzięki baśniom przeszedł do historii światowej literatury jako ten, którego proza chwyta za serce zarówno dzieci, jak i dorosłych.

Kajtek nie umie fruwać recenzja
0
9.7/10
Kajtek nie umie fruwać (Jennifer Berne)
Proza dziecięca / 15 listopada 2017

Czytelnicy mieli już okazję poznać szpaka Kajtka w trakcie lektury Kajtek, uważaj!, kiedy to mały ptaszek musiał zmagać się z problemem niedowidzenia. Tym razem nasz przyjaciel zmaga się z jeszcze trudniejszym problemem niż słaby wzrok, bowiem zamiast uczęszczać na zajęcia z latania, Kajtek postanawia spędzać czas w bibliotece.

0
7.3/10
Brulion zabaw dla każdego (Joanna Liszewska)
Proza dziecięca / 6 listopada 2017

Miałam okazję zapoznać się z Brulionem zabaw podwórkowych , a teraz przyszedł czas na pierwszą odsłonę, czyli Brulion zabaw dla każdego. Największą zaletę książeczki stanowi jej podręczny format: można ją zabrać zarówno do plecaka, jak i damskiej torebki i w chwili nudy wyciągnąć, by dać się ponieść nieco już staromodnym zabawom.

0
9/10
Zabawy językowe, które ćwiczą mowę (Elżbieta i Witold Szwajkowscy)
Popularno-naukowe , Proza dziecięca / 17 października 2017

Dwójka logopedów przygotowała kolejną publikację skierowaną zarówno dla dzieci, jak i dla dorosłych. Zabawy językowe, które ćwiczą mowę to alfabetyczny zbiór zadań dla dziecka, które mają dwa główne cele: pp pierwsze ćwiczą ruchy języka oraz umiejętność odpowiedniej artykulacji słów, a po drugie promują spędzenie wspólnego czasu rodzica z dzieckiem. To kontynuacja Stu wierszyków atrakcyjnych do ćwiczeń dydaktycznych, jednak znacznie bardziej angażująca samych rodziców.

0
10/10
Kruk, co kracze pokrakanie
Proza dziecięca / 4 września 2017

Trzecia odsłona książek Pana Poety przynosi zaskakujące zmiany! I to nie tylko w sferze tematycznej, ale także pod względem budowy stylistycznej. Otóż Kruk, co kracze pokrakanie nie tylko zaniecha tępieniem pewnych wad i postaw społecznych (jak  presji bycia chudym u Kury, co tyła na diecie lub bezsensownej złości na inne zachowanie otaczających nas osób w przypadku Wróbla, co oćwierkał sąsiadów), ale na dodatek zaczyna promować wzbogacanie swoich umiejętności o naukę obcych języków i zachęca do podróżowania. Fabuła Kruka…, podobnie jak poprzednich książek, jest bardzo prosta: ptak budzi się w obcym mieście i zaczyna krakać. Nikogo nie zna, czuję się nieco wyobcowany, ale jednocześnie nie ma w nim poczucia strachu i lęku, chce zbadać otoczenie. Po porannych przygotowaniach wyrusza na miasto i wzbudza sensację swoim głosem. Nikt nie rozumie o czym kraczek Kruk, przez co wzbudza zainteresowanie i ciekawość innych ptaków. Nie odpychają go od siebie, lecz próbują poznać: zapraszają, rozmawiają i starają się zrozumieć jego zwyczaje i odmienność. Dlaczego Kruk kracze? Co chce przekazać innym ptaszkom?  Czy to jakiś tajemniczy szyfr?     Jednak tym razem Pan Poeta nie uczy tolerancji w dobrym słowa tego znaczeniu: o ile Kura… czy Wróbel… wskazywały pewne negatywne cechy lub postawy i uczyły akceptacji…

0
10/10
Złota Księga Bajek
Proza dziecięca / 14 sierpnia 2017

Złota Księga Bajek to zbiór blisko pięćdziesięciu baśni z różnych stron świata. W opublikowanej dzięki staraniom wydawnictwa Wilga książce znajdują się klasyczne opowiadania dla dzieci: zarówno te najbardziej popularnych (m.in. Królewna Śnieżka i siedmiu krasnoludków, Czerwony Kapturek, Kopciuszek, Kot w butach, Mała Syrenka, Królowa Śniegu), jak i te niemal zapomniane, praktycznie nieznane przez dzieci (warto tu wspomnieć o Muzykantach z Bremy, Pojeździe napędzanym parą, Sinobrodym, Dzielnym ołowianym żołnierzyku). Nie można określić dokładnej daty powstania bajki jako gatunku literackiego. Najstarsze zachowane przykłady tej twórczości datuje się na VI wiek przed Chrystusem. Wywodzi się z tradycji pieśni oralnym, w związku z czym posiada także cechy charakterystyczne dla liryki. W publikacji od Wilgi uwzględniono bajki narracyjne, czyli posiadające fabułę. Narrator nie pełni ważnej roli, to dialogi miedzy postaciami są najważniejsze dla rozwoju wydarzeń. Występują także pierwiastki magiczne, nie ma wyraźnej granicy między światem realnym a fantastycznym. Występujące często pod postacią zwierząt bohaterowie w krótkiej, ale celnej poincie moralizują czytelnika lub nieco ironicznie wskazują negatywne postawy protagonistów. Lektura Złotej Księgi Bajek jest przede wszystkim skierowana do tych najmłodszych czytelników: niezbyt długie historie nie nużą, z każdej można wynieść cenną naukę, nie ma brutalnych i pełnych przemocy scen (jak ma to miejsce w przypadku oryginałów…

0
10/10
Wróbel, co oćwierkał sąsiadów (Pan Poeta)
Proza dziecięca / 27 lipca 2017

Czy bycie uprzejmym popłaca? Czy rezygnacja z odrobiny własnej wygody na rzecz innych ma sens? W jaki sposób nauczyć 3-latka tolerancji i akceptacji, by zrozumiał, jak ważkie są to kwestie? Kolejna perełka z serii książek Pana Poety porusza bardzo delikatny temat, jakim jest poczucie empatii i potrzeba rezygnowania z własnych potrzeb na rzecz dobra otaczających nas osób. Fabuła Wróbla… jest bardzo prosta: ptaszek się wścieka, bo wokół niego inni robią hałas, choć tak naprawdę to on jest winny największego zamieszania w okolicy. I inne sąsiedzi w bardzo prosty sposób pokazują, iż to wróbelek najwięcej narzeka, a na wspólnym drzewie każdy może sobie ćwierkać i śpiewać do woli.