4
7.3/10
Osobliwe i cudowne przypadki Avy Lavender (Leslye Walton)
Fantasy / 25 lutego 2016

Tak pięknych i wzruszających historii, jak przedstawiona nam przez Leslye Walton w „Osobliwych i cudownych przypadkach Avy Lavender”, bardzo trudno nie docenić. Autorka w swojej powieści opisuje najwspanialsze, ale także najgorsze momenty ludzkiego życia. Zabiera czytelnika w niezapomnianą podróż i pokazuje mu losy pewnej rodziny. Nie jest to jednak zwykła familia, gdyż każdy z jej członków okazuje się wyjątkowy. Wprawdzie mamy dopiero koniec drugiego miesiąca roku, jednak już teraz wiem, że ta pozycja będzie jedną z najlepszych książek tego roku. Całkiem zasłużenie. Ava Wilhelmina Lavender nie jest zwykłym dzieckiem, liczne grono osób uważa ją za anioła, gdyż urodziła się… ze skrzydłami. Tak, prawdziwymi skrzydłami, na których znajdują się pióra. Dlatego wielu ludzi sądzi, że bohaterka musi być darem niebios. Kiedy Ava przyszła na świat i wieść o jej wyjątkowości rozeszła się po miasteczku, znaleźli się śmiałkowie, którzy przybyli pod okno szpitala, by modlić się do dziewczynki. W końcu taki cud nie zdarza się codziennie. Niestety z powodu skrzydeł Ava nie ma łatwego życia – jej rodzicielka, Viviane, nie pozwala jej wychodzić z domu, gdyż boi się, choć nigdy by się do tego nie przyznała, że coś złego może spotkać jej latorośl. I rzeczywiście, kiedy protagonistka w końcu decyduje się na…

0
6.7/10
Z problematyki cyberpunku (Adam Mazurkiewicz)
Science-fiction / 22 lutego 2016

Zapewne każdy miłośnik fantastyki, kiedy podejmował się napisania pracy dyplomowej związaną z tą tematyką, stanął przed nie lada wyzwaniem znalezienia rzetelnej literatury przedmiotu. Zwłaszcza, jeśli szukał wśród rodzimych opracowań: przeważająca większość monografiifilologicznych powstała na przełomie lat 80. i 90., zaś kolejne artykuły poświęcone temu gatunkowi zaczęły pojawiać się w branżowych czasopismach i na portalach internetowych znacznie częściej niż w samodzielnych publikacjach akademickich. W związku z powyższych szczególnie należy się pochylić nad monografią Już we wstępie autor zaznacza, iż wybór tak wąskiego tematu, jakim jest cyberpunk, pozwala mu na uniknięcie chaosu w poruszanej problematyce i jednocześnie wyraźne i precyzyjne przedstawienie konkretnych zjawisk kulturyodbitych w owym gatunku. Kulturocentryczne podejście pozwala mu na Treść została przedstawiona w słownikowej budowie: kolejne hasła wyznaczone przez porządek alfabetyczny przedstawiają drobiazgową analizę licznych przykładów zoraz wyjaśniają mniej popularne pojęcia. Dla przykładu: manifesty twórców kultury cyberpunku, medycyna czarna, wrażliwość cyberpunkowa, technoewolucja, cyborg sieciowy, podrasowanie ciała. Pod terminem „kultura cyberpunku” autor opisuje specyficzny paradygmat kulturowy, jaki przestał być przynależny wyłącznie dla kultury niskiej i stał się poważnym obiektem zainteresowań awangardy artystycznej oraz poezji. Główna teza Mazurkiewicza opiera się na stwierdzeniu, iż kultura popularna stanowi odzwierciedlenie społecznej świadomości stymulowanej przez rozwój nowych mediów oraz technologii cyfrowych. Podane przykłady z literatury…

0
5.3/10
Czas żelaza (Angus Watson)
Fantasy / 20 lutego 2016

Tworzenie opowieści, które mają za zadanie wypełnić pustkę w tak zwanych białych kartach historii ludzkości wcale nie jest prostym zadaniem. Wiąże się to nie tylko z koniecznością pieczołowitego odtworzenia ówczesnych detali polityczno-kulturowych, ale przede wszystkim ze zdobyciem wiedzą na temat codziennego życia, sposobu myślenia oraz etyki i systemu wartości. Dodatkowo dochodzi kwestia stworzenia wiarygodnych bohaterów oraz zręczne wymyślenie fabuły, która bez problemu będzie się zazębiać z prawdziwymi wydarzeniami. Debiutancka powieść Angusa Watsona Czas żelaza to właśnie przykład tego typu książki. Akcja pierwszego tomu otwierającego nową trylogię rozgrywa się kilkanaście lat przed narodzinami Jezusa Chrystusa, dokładnie w 61r.p.n.e. na terenie Wysp Brytyjskich. Bardzo ważne jest przedstawienie zarysu najważniejszych wydarzeń ówczesnych czasów, bowiem to one wyznaczają oś fabularną i determinują kolejne działania bohaterów. Archeolodzy zgodnie przyznają, iż zachowało się bardzo niewiele informacji na temat tak zwanej epoki żelaza (800-43r.p.n.e.), w której żyli brytyjscy Celtowie. Nie znali oni pisma, a główne informacje na ich temat pochodzą z pamiętników Juliusza Cezara. Historycy skłaniają się do tezy, iż Rzymianin dowodził dwoma atakami na Brytanię, niemniej nie istnieją żadne dowody potwierdzające ów fakt. Podejrzewa się, iż Celtowie posiadali miasta z fortyfikacjami obronnymi oraz utwardzone drogi jeszcze przez atakiem Cezara. Autor, bazując na materiałach źródłowych oraz wiedzy…

4
6.3/10
Porwana pieśniarka (Danielle L. Jensen)
Fantasy / 18 lutego 2016

Według wierzeń trolle to brzydkie, wręcz odrażające istoty, które nie grzeszą intelektem i lubią siać zamęt. Te wywodzące się z mitologii nordyckiej stwory zamieszkiwały przeważnie lasy i ciemne jaskinie. Wprawdzie nieco przypominały człowieka, jednak trudno je z nim pomylić ze względu na odpychający i nieprzyjemny wygląd. Trolle uwielbiają wszystko, co się świeci – złoto, srebro, piękne klejnoty. I oczywiście, niczym smoki, pilnowanie zgromadzonych skarbów jest dla nich jednym z ulubionych zajęć. Ze względu na swój wygląd i upodobania, jak choćby zamiłowanie do wykradania dzieci z kołysek czy ludzkiego mięsa, troldy bardzo często pojawiają się na kartach powieści. Ich wizerunki wykorzystali chociażby: J.R.R. Tolkien, Brandon Mull, J.K. Rowling czy Guillermo del Toro. Rzadko kiedy autorzy czynią z trolli głównych bohaterów swoich utworów. Danielle L. Jensen poszła o krok dalej i postanowiła połączyć znany z mitologii obraz tych istot z tym bardziej ludzkim. Co z tego wyszło? Życie Cécile ma się niebawem zmienić – dziewczyna wyjedzie ze swojego miasteczka, by podbijać salony cudownym głosem. Matka bohaterki pragnie, by jej latorośl stała się tak sławną pieśniarką jak ona. Niestety dzień przed planowanym wyjazdem Cécile zostaje porwana przez swojego znajomego – Luca. Chłopak obiecał ją, oczywiście za sporą ilość złota, uwięzionym pod Samotną Górą…

0
7/10
Przysięga stali (Douglas Hulick)
Fantasy / 15 lutego 2016

Czasami warto sięgnąć po książkę, o której nie słyszało się wiele przed jej premierą. Obecnie zanim powieść trafi na rodzimy rynek , zagraniczny booktube zachwala pozycję. Są jednak perełki, które docenia się w ciszy. Trzymają w napięciu, mają barwnych bohaterów, bardzo dobrze wykreowany świat przedstawiony. Właśnie do takich rarytasów można zaliczyć powieści Douglasa Hulicka – pierwszy tom jego serii, „Opowieść o kamratach” – „Honor złodzieja” to książka zasługująca na najwyższe noty – autor stworzył uniwersum, które rządzi się swoimi prawami, gdzie „ulica”, czyli gangi i ich przedstawiciele, urasta do rangi żywego organizmu, gdzie każdy „element” pełni ściśle określoną funkcję. Na kontynuację przygód Drothe przyszło nam trochę czekać, ale jedno jest pewne – było warto. Były Nos nie może się pogodzić z tym, że zdradził swojego przyjaciela – deganina. Jego nie pomaga mu fakt, że ktoś zabił jednego z Szarych Książąt, a wszystkie znaki na ziemi i niebie wskazują na Drothe. Bohater oczywiście nie miał z tym zgonem nic wspólnego – ktoś go wrabia. Najgorsze, że nie jest to byle kto, lecz Wilk, kolejny deganin. A z takimi nic nie jest łatwe, to jedni z najlepszych wojowników, w dodatku niezwykle sprytni.  Ale czego Wilk chce od Drothe? Pragnie zmusić bohatera, by…

0
2/10
Złoczyńcy znad Nilu (Steven Saylor)
Powieść historyczna / 12 lutego 2016

To było moje pierwsze spotkanie z twórczością Stevena Saylora, nie należało ono do najbardziej udanych – muszę przyznać, że mocno się rozczarowałam jego książką. Kryminalna powieść z czasów rzymskich – właśnie to obiecywał mi napis na okładce, a ja uwierzyłam, że rzeczywiście otrzymam taka historię. Niestety skończyło się na tym, że kupiłam kota w worku – książka okazała się bliżej niezidentyfikowanym utworem, który to niby ociera się o kryminał, czy dokładniej o powieść sensacyjno-awanturniczą, jednak całe to przyporządkowanie jest grubymi nićmi szyte. Znajdziemy w niej na pewno przygodę, czy ciekawą i niezwykłą zależy już od gustu czytelnika, a także balansowanie na granicy prawa, choć niezamierzone przez protagonistę, w końcu odnajdziemy również wątek miłosny, jedyny potraktowany bardziej na poważnie. Tylko, że każdy z tych elementów nie do końca okazuje się tym, czym powinien. Zacznijmy jednak od początku. Czyli od porwania niewolnicy Gordianusa – Bethesdy. Dziewczyna zostaje uprowadzona przez szajkę zbirów, a bohater rozpacza po jej stracie. W końcu kocha swoją niewolnicę jak mało kogo. Właśnie owo uczucie przyczynia się do tego, że młody Rzymianin rusza na ratunek ukochanej – chce odnaleźć grupę porywaczy i odbić dziewczynę. Oczywiście nie będzie to łatwe zadanie, tak przynajmniej mówi rozsądek. Czy bohaterowi uda się odzyskać…

4
7/10
Magnus Chase i bogowie Asgardu. Miecz Lata (Rick Riordan)
Powieść młodzieżowa / 10 lutego 2016

Rick Riordan to niewątpliwie jeden z najbardziej poczytnych współczesnych pisarzy literatury młodzieżowej. Jego cykl o przygodach Percy’ego Jacksona zdobył już miano światowego bestsellera, czytelnicy z różnych kontynentów z zachwytem śledzą kolejne przygody tego bohatera. Rick Riordan uwielbia wplatać do swoich powieści elementy różnych mitologii. Wspomniana seria o podróżach i nastoletniego Percy’ego jest mocno połączona z mitologią grecką, inny utwór autora, „Kroniki rodu Kane”, to z kolei wariacja na temat egipskich wierzeń. Pisarzowi nie pozostało więc nic innego, jak sięgnąć w końcu po nordyckie podania. Najnowsza książka Riordana, „Magnus Chase i bogowie Asgardu”, opiera się właśnie na tej mitologii. I tak, miłośnicy serii o synu Posejdona otrzymają kolejny utwór, który stanie się ich literackim uzależnieniem. Magnus Chase nie ma lekko – od dwóch lat jest bezdomny, poszukują go różnego rodzaju instytucje zajmujące się sierotami oraz policja. Jakby tego było mało, spora grupka osób podejrzewa chłopaka o związek ze śmiercią jego rodzicielki – Natalie. Oczywiście bohater nie miał z tym nic wspólnego; to niebezpieczne wilki uśmierciły jego mamę. Tylko który dorosły uwierzyłby w taką historię. Wilki? W centrum Bostonu? Chyba ktoś tu się naoglądał za dużo horrorów. A jednak, Natalie została zabita przez krwiożercze bestie – chroniła przed nimi syna. Magnus czuje…

Scooby-Doo i Kiss: straszenie na scenie (2015)
Animowane / 9 lutego 2016

Jakie przygody czekają tym razem na najbardziej tchórzliwego psa i jego przyjaciół? Spotkanie z UFO? A może pościg za jakimś morskim potworem? Albo polowanie na Człowieka Śniegu? Nic z tych rzeczy – czas na małą zmianę strasznych klimatów. Tajemnicza Spółka wybiera się na koncert jednej z najgorętszych grup rockowych – zespołu Kiss. Wydarzenie ma się odbyć w lunaparku Kiss World. Przy okazji członkowie grupy detektywów dowiadują się, że dzieją się tam niesamowite rzeczy: Karmazynowa Wiedźma straszy gości i pracowników. Czarownica poszukuje tajemniczego artefaktu, Kamienia Kissterii, by wezwać Destruktora. Czy Scooby i jego przyjaciele przeszkodzą jej w zdobyciu diamentu? Tym razem twórcy produkcji poszli o krok dalej – postanowili zabawić się zarówno z bohaterami, jak i widzami. Stworzyli historię, w której protagoniści mają do czynienia z siłami nadnaturalnymi, co niejako kłóci się z ich podejściem do rzeczywistości. Grupa (a zwłaszcza, Velma) uważa, że każdą zagadkę da się racjonalnie wyjaśnić, a wszystkie demony to tak naprawdę przebrani ludzie. W najnowszej części kultowej serii zostaje dodany nowy element: fantastyka (oczywiście mowa tutaj o czymś, co wykracza poza pojęcie normalności w świecie, w którym pies potrafi mówić). Zarówno widzowie, jak i postaci pojawiające się w produkcji mają do wyboru: czy uwierzyć w istnieje czegoś…

Point Break – na fali (2015)
Akcja / 8 lutego 2016

Kilkanaście dobrych lat temu, w 1991 roku, powstał film, w którym główne role zagrali Keanu Reeves i Patrick Swayze. Jak na tamte czasy, była to dobrze nakręcona produkcja, która trzymała w napięciu aż do ostatniej minuty. Aktorzy także dodali swoją cegiełkę do tego, by film spodobał się szerszemu gronu odbiorców. W ty roku na ekrany polskich kin, bo za granicą premiera produkcji miała miejsce pod koniec 2015 roku, wszedł remake obrazu z 1991 – „Point Break: Na fali”. Jak wypadł na tle swojego poprzednika? Dobrze, ale nie tak dobrze. Utah, po wypadku, w którym tragicznie zginął jego przyjaciel, postanawia całkowicie zmienić swoje życie i wstąpić do FBI. W szeregu agentów specjalnych pragnie odpokutować za swoje czyny – bohater obwinia się o śmierć znajomego podczas uprawiania jednego ze sportów ekstremalnych. Kiedy Utah kończy swoje szkolenie, otrzymuje od losu, i szefa, okazję, która może zmienić jego spojrzenie na świat i sprawdzić oddanie sprawie. Grupa zamaskowanych osób kradnie diamenty i pieniądze – problem w tym, że skradzionych dóbr nie bierze dla siebie, tylko oddaje je innym, niczym współczesny Robin Hood. Jednak sposób, w jaki dochodzi do kradzieży, wykracza poza kompetencje FBI. Pieniądze zostają skradzione z samolotu i zrzucone nad wioskę, a ucieczka z…

0
8.5/10
Honor krwi (Tom Wolfe)
Powieść obyczajowa / 7 lutego 2016

Zarówno w europejskich, jak i amerykańskich mediach dziennikarze i współprowadzący programy starają się unikać kontrowersyjnych wypowiedzi, które oscylują wokół różnic światopoglądowych (zwłaszcza wyznawanej religii) oraz koloru skóry (chyba każdy słyszał o przepychankach o rasistowską wymowę wiersza Tuwima Murzynek Bambo i zakazie używania takich leksemów, jak „murzyn”, „czarny” itp.). Wyjątek od tej reguły poprawności politycznej stanowią animowane filmy dla dorosłych (głównie South Park i Family Guy) oraz… literatura. Tom Wolfe, autor znakomitej powieści Nazywam się Charlotte Simmons, tym razem wziął na warsztat mniejszości etniczne, opisując choroby społeczne toczące Amerykanów i stawiając im dość wstrząsającą diagnozę. Historia, jaka rozgrywa się na kartach Honoru krwi, (mimo sporej objętości – nieco ponad 700 stron), nie jest zbyt rozbudowana. Akcja powieści rozgrywa się we współczesnym Miami, mieście-tyglu różnorodnych mniejszości narodowych, wyznaniowych oraz światopoglądowych. Młody, bo raptem 22-letni policjant kubańskiego pochodzenia, Nestor Camacho, przypadkowo przyczynia sie do deportacji przeciwnika rządow Fidela Castro (czytaj: nieumyślnie skazał go na śmierć). Został wyznaczony do akcji uratowania zdesperowanego imigranta, który utknął na maszcie statku, który – nie dotknąwszy jeszcze amerykańskiej ziemi – musiał zostać odesłany z powrotem do kraju, z którego pochodzi. W przeciągu kilku godzin duma i poczucie spełnionego obowiązku związane z uratowaniem Kubańczyka przemieniają się w irytację, złość…