Piotruś. Wyprawa do Nibylandii
Fantastyka / 9 stycznia 2016

W tym roku Joe Wright, twórca takich obrazów jak Duma i uprzedzenie, Hanna czy Anna Karenina, postanowił zmierzyć się z historią o Piotrusiu Panie. Co więcej, zapragnął przedstawić swoją wizję tego, co działo się przed znaną z książki opowieścią. Czy reżyser stworzył ciekawy i dobry film? Nie do końca. Któż nie zna postaci Piotrusia Pana – wiecznego chłopca żyjącego w Nibylandii i grającego na nosie swojemu największemu wrogowi, Kapitanowi Hakowi? W historiach o przygodach tego psotnika zaczytywali się zarówno dorośli, jak i ich latorośle, powstało również kilka filmów i sztuk teatralnych, które przedstawiały poczynania młodego bohatera, Zagubionych chłopców i Dzwoneczka. Pewnej nocy pod drzwiami sierocińca młoda kobieta zostawiła swoją pociechę. W ostatnich słowach obiecała dziecku, że któregoś dnia po nie wróci. Mijają lata, a podrzutek (był nim chłopiec) dorasta z nadzieją w sercu, że rodzicielka w końcu wróci, a on sam wyrwie się z miejsca, w którym brak ciepła i miłości. Jedno z marzeń w końcu się spełnia, gdy nagle z sierocińca zaczynają ginąć chłopcy. Wprawdzie opiekunowie zapewniają, że nic się nie dzieje, jednak Piotruś czuje, że to puste słowa. Pewnej nocy przekonuje się, że jego przeczucia okazały się prawdą – jest świadkiem porwania kilku sierot, w tym swojego najbliższego…

0
6.2/10
Armada (Ernest Cline)
Science-fiction / 7 stycznia 2016

Nastoletni Zack Lightman nie ma zbyt wielu powodów do narzekania. Chociaż wychowuje go samotna matka (Pamela), to chłopak może liczyć z jej strony na wyrozumiałość w kwestii wielogodzinnego przesiadywania przed ekranem komputera i popołudniowej pracy w pobliskim sklepie z grami komputerowymi. Nieco gorzej wiedzie mu się w szkole: co rusz wybucha bijatyka z Knotcherem, jakiego uważa za swego osobistego arcywroga. Rozchodzi się głównie o tragicznie zmarłego w wieku 19 lat ojca Zacka, Xaviera Ullyssesa Lightmana, który całe godziny spędzał przed ekranem telewizora, grając na platformie Nintendo. Pewnego razu, podczas kolejnego starcia, na boisku szkolnym nieoczekiwanie ląduje statek powietrzny, kropka w kropkę podobny do tego, jaki istnieje w grze komputerowej „Armada”. Ze środka wychodzi Ray Wierzbowski, szef niewielkiego sklepu z akcesoriami dla maniaków wirtualnej rozrywki, twierdząc, iż Zack został wybrany do walki z obcymi. Chłopak postanawia odpowiedzieć na wezwanie. Najnowsza, samodzielna powieść Ernesta Cline’a Armada, to hołd oddany fanom, a właściwie maniakom starszych gier komputerowych. Na kartach książki przewijają się liczne nazwiska najważniejszych twórców (warto chociażby wspomnieć o Chrisie Robertsie, Richardzie Garriocie, Hidetace Miyazakim, Gabie Newelle i Shigeru Miyamoto), producentów oraz nazwy platform do grania (zarówno starszych, jak i tych nowszych, na przykład Nintendo, Atari, Activision i EA Games), a przede…

Marnie. Przyjaciółka ze snów (DVD)
Anime / 6 stycznia 2016

Swój pierwszy film anime studio Ghibli wyprodukowało w 1984 roku. Była to Nausicaa z Doliny Wiatru, której proekologiczna wymowa w połączeniu z przesłaniem o życiu w harmonii z otaczającą nas naturą podbiła serca milionów widzów na całym świecie. Minęło trzydzieści lat i światło dziennie ujrzała Marnie. Przyjaciółka ze snów – ekranizacja powieści Joan G. Robinson pod tytułem When Marnie Was There, napisanej i opublikowanej w 1967 roku. Jak się okazało, po tak długim czasie Ghibli nadal zaskakuje, dając szansę obcowania z niezwykle wzruszającym, pełnym nostalgii filmem o głębokim przesłaniu. Krótko o fabule: Anna Sasaki nie cieszy się dobrym zdrowiem i, co ważniejsze, nie ma przyjaciółek. Wynika to z trudnego charakteru dwunastolatki, który ukształtowała śmierć rodziców i niechęć do samej siebie. Dziewczynka żywi do siebie nienawiść, nie jest w stanie zaakceptować własnej osoby i swoją frustrację wyładowuje na Bogu ducha winnych ludziach. Jej przybrana ciocia Yoriko, zmartwiona pogarszającą się astmą podopiecznej, postanawia wysłać ją do swojej siostry i jej nieco zwariowanego męża, którzy mieszkają w małym miasteczku nad morzem. Włócząc się po okolicy, Anna natrafia na pozornie opuszczoną rezydencję. Dlaczego pozornie? Okazuje się, iż mieszka w niej Marnie – piękna złotowłosa dziewczynka, która podobnie jak nasza bohaterka cierpi na samotność i…

0
3/10
Uwięziona w bursztynie (Diana Gabaldon)
Powieść historyczna / 3 stycznia 2016

Zapanowała moda na Dianę Gabaldon. Jej książki zyskują wielką popularność, zagraniczni vlogerzy i blogerzy zachwycają się opisaną przez autorkę historią, a wszystko za sprawą ekranizacji jej serii – Obcej (ang. Outlander). Sam serial zdobył niedawno kilka nominacji do jednej z najbardziej prestiżowych nagród filmowych – Złotych Globów (kategoria „Najlepszy serial dramatyczny”), uważanych przez niektórych za bardziej wartościowe niż Oscary. Już samo to świadczy, że telewizyjnyOutlander stał się popularny na tyle, by zacząć się liczyć w filmowym światku. A od zachwytu nad serialem niedaleka droga do sięgnięcia po papierowy pierwowzór, by śledzić losy Claire i Jamiego zarówno na ekranie, jak i na stronach książki. Przed nami premiera drugiego sezonu Outlandera – opartego o Uwięzioną w bursztynie. Warto się przyjrzeć, czy druga powieść serii jest tak ciekawa jak poprzedni. Claire i Jamie opuszczają Szkocję, by spróbować zapobiec powstaniu jakobickiemu z 1745 roku. W tym celu przybywają do Francji. Pragną pokrzyżować plany Karola Stuarta, który zapragnął  wkroczyć na szkockie ziemie i wydrzeć je spod jarzma Anglików. Claire zna zakończenie całego przedsięwzięcia, dlatego razem z Jamiem zrobią wszystko, by nie doszło do tragedii. Czy małżeństwu uda się oszukać i zmienić historię? Uwięziona w bursztynie nie jest już, tak jak to miało miejsce w przypadku Obcej,…

Ant-Man (DVD)
Fantastyka / 28 grudnia 2015

Zwątpienie ogarnęło mnóstwo ludzi. Wiele osób, obejrzawszy trailer nowego filmu ze stajni Marvela, miało ogromne wątpliwości, czy ten film może się udać. Człowiek-mrówka bohaterem kolejnej ekranizacji kultowych komiksów? Może i Strażnicy Galaktyki osiągnęli niesamowity, naprawdę zaskakujący sukces, ale drugi raz to powtórzyć? Czy to nie graniczy z cudem? A jednak, na przekór wszystkiemu i wszystkim, nowy Ant-Man daje radę. Nie należy co prawda do tej klasy filmów co obie odsłony Avengersów czy trylogii Iron Man, ale spokojnie można przypisać mu miano całkiem niezłej komedii w fantastycznej odsłonie. Pokrótce o fabule, chociaż nie warto się nad nią zbyt długo rozwodzić, bowiem im więcej się wie, tym mniejszą przyjemność sprawi seans. Scott Lang to oszust średniej klasy. Daleko mu do wielkich złodziei pławiących się w bogactwie, bowiem bardzo często zostaje złapany na gorącym uczynku. Tym razem bohater może utracić coś więcej niż tylko osobistą wolność – jego była żona stawia mu warunek, aby się poprawił, bo inaczej pożegna się z widzeniami z ukochaną córeczką. Jednak czym ma się zająć Scott, skoro lwią część jego życia stanowił rabunek i różnorodne przekręty? Na szczęście z pomocą przychodzą mu… mrówki, pewien podstarzały, nieco szalony doktor oraz jego urocza, chociaż początkowo kąśliwa, córka. Ant-Mana można przyrównać jedynie…

0
5/10
Dom po drugiej stronie lustra (Vanessa Tait)
Powieść obyczajowa / 23 grudnia 2015

Już sam tytuł powieści Vanessy Tait dość mocno sugeruje, iż książka będzie powiązana z twórczością Lewisa Carrolla. Otóż nie tylko sama fabuła, ale także i personalne perypetie pretendują do tego, by łączyć ze sobą Dom po drugiej stronie lustra z Alicją po drugiej stronie lustra, ponieważ pisarka jest prawnuczką kobiety, która stała się pierwowzorem najsłynniejszej Alicji na świecie. Tait postanowiła przedstawić historię prababki, nieco ubarwiając białe plamy, wypełniając je zmyślnymi wydarzeniami. Dwudziestoośmioletnia Maria Prickett jest guwernantką trójki niesfornych dzieciaków (Ina, Alicja, Edyta) państwa Liddell. Z jednej strony to praca jej marzeń, zaś z drugiej ma świadomość, jak odbierają jej osobę otaczający ją ludzie. Kobieta uchodzi po prostu za starą pannę, w głębi serca marzącą o dokonaniu wielkich rzeczy. Możliwość obcowania wśród klasy średniej sprawia, iż staje się cichym świadkiem różnorodnych wydarzeń w domu swego pracodawcy. Obserwuje panią Liddell, jak ta spotyka się z przyjaciółkami, stroi w modne ubrania i nakłada kosztowne perły. Jednym z częstych gości Liddellów jest wielebny, pan Dodgson, który z czasem zaczyna coraz bardziej fascynować Marię, bowiem mężczyznę łączy niezwykła więź z dziećmi, a zwłaszcza małą Alicją, niesforną buntowniczką przeciw zastanej rzeczywistości. Wymienia z dziewczynką listy, opisując różnorodne historyjki, jak na przykład z niewielką buteleczką podpisaną „Wypij…

Star Wars: The Force Awakens
Fantastyka / 21 grudnia 2015

Ciężko było uniknąć chociażby najmniejszego przejawu kampanii marketingowej, jaka towarzyszyła siódmej części kultowych Gwiezdnych wojen. W marketach (cukierki, zeszyty, przebrania, książki, zabawki, puzzle, gry…), na stacjach paliw, w sklepach z ubraniami, w sieci, na ulicy (plakaty) – Moc zalała świat i wygląda na to, że jeszcze długo będzie miała na niego ogromny wpływ. Bilety wykupowane przynajmniej kilkanaście dni przed seansem, pełne kinowe sale, wszechobecne recenzje i wojny zwolenników oraz przeciwników najnowszej odsłony – oto fakty, z jakimi musi się zmierzyć każdy widz Przebudzenia mocy. Bez względu na to, jak każdy z nas postrzega kosmiczną serię Lucasa, jedno jest pewne – Gwiezdne wojny stały się światowych fenomenem. I tu należy rozróżnić film kultowy, przełomowy lub wiele wnoszący do swego gatunku od filmu-fenomenu, którego, w tym przypadku, popularność bazuje na swoistej mieszance sentymentu, mnóstwie efektów specjalnych oraz genialnej kampanii marketingowej. Mamy świetną rolę Hana Solo oraz towarzyszącemu mu Chewbacci, księżniczkę Leię (nie tak piękna jak dawniej, ale z nadal pyskatą i twardą babkę), na ekranie przewija się także złoty C-3PO i nieco zafochany R2-D2, a także gdzieś w tle Luke Skywalker – a jeśli dodać charakterystyczną muzykę oraz początek filmu (złote litery opisujące obecną sytuację galaktyki) to nic dziwnego, że J.J. Abrams…

0
7.3/10
Ciałem rozumiem (Dawid Grosman)
Powieść obyczajowa / 20 grudnia 2015

Dawid Grosman to klasa sama w sobie. Ten jeden z najsłynniejszych izraelskich twórców nowoczesnej prozy tym razem bierze na warsztat temat małżeńskiej zdrady i zazdrości. W dwóch nowelach zamyka historię o obnażaniu ludzkiej duszy z jej najbardziej skrywanymi pragnieniami, fantazjami osób będących kochankami i jednocześnie obcych sobie ludzi. Gorączka opowiada historię Szaula, pomagającego niejako swojej małżonce Eliszewie w… utrzymywaniu romansu z innym mężczyzną. Bohaterem miotają jednak sprzeczne uczucia: z jednej strony zazdrość, zaś z drugiej – nie może się oprzeć pomaganiu, z namiętnością obserwując zachowanie żony. Wszystko w sobie dusi i dopiero po kilkunastu latach postanawia podzielić się swoją historią z bratową, Esti. W tytułowym opowiadaniu, Ciałem rozumiem, mamy do czynienia z nieco toksyczną relacją pomiędzy Rotem i jego matką Nillą. W trakcie czytania umierającej rodzicielce swoich opowiadań, analizuje swój stosunek do niej. Okazuje się, że źródło obecnego zachowania Nilli kryje się w przeszłości, w historii sprzed kilkunastu lat, pełnej pasji, namiętności i miłości. Wiodącym motywem książki jest silna uczuciowość tłumiona przez wiele dziesiątek lat. Czytając Ciałem rozumiem, można odnieść wrażenie, iż uczestniczy się w pewnego rodzaju telewizyjnym talk show. Czytelnik jak widz, w ciszy i skupieniu obserwuje, wysłuchuje życiową historię głównego bohatera, pełną emocji, poczucia winy, gniewu i żalu. Krok…

0
9.5/10
Stacja jedenaście (Emily St. John Mandel)

Pewnej zimowej nocy popularny aktor Arthur Leander, znany z licznych skandali, kilku małżeństw oraz niezliczonej ilości romansów, umiera w teatrze podczas finałowej sceny Króla Leara. Świadkiem tego wydarzenia jest kilkuletnia dziecięca aktorka Kirsten Reymond, która piętnaście lat później przemierza wraz z Podróżującą Symfonią amerykańską ziemię, wystawiając sztuki Szekspira. Dzień śmierci Leandera okazał się jednocześnie dniem zagłady ludzkości z powodu tajemniczego wirusa, który wybił 99,9% mieszkańców świata. Tak naprawdę Jedenasta stacja to powieść, której fabuła ledwie dotyka wątku fantastycznego, za to w dużej mierze skupia się na roli sztuki w społeczeństwie i sposobu, w jaki postrzega się całą rzeczywistość przez jej pryzmat. To książka przepełniona melancholią, piękna i jednocześnie bardzo nostalgiczna, traktująca o potrzebie obcowania z kulturą w nawet najbardziej ekstremalnych warunkach. Okazuje się, że obecność sztuki może stać się impulsem do utrzymania relacji między ludźmi, którzy chcą się skupić wokół nieuchronnie uciekającego piękna i wrażliwości, jaka zaczyna zanikać na ich oczach. Autorce w bardzo ciekawy sposób udało się uchwycić koniec znanej nam cywilizacji: z jednej strony przedstawia świat sprzed zagłady z punktu widzenia Arthura Leandera i kolejnych wydarzeń w jego życiu: rozstania, nowego związku, początków kariery, narodzin syna, kolejnego rozwodu i zbliżającej się śmierci. Z drugiej strony czytelnik ma do…

0
6.7/10
Podaruj mi miłość (antologia)
Powieść młodzieżowa / 12 grudnia 2015

Wybór idealnego prezentu, zwłaszcza dla książkoholika, stanowi nie lada wyzwanie. Najlepiej podarować miłośnikowi powieści coś ciekawego, napisanego przez znanego i poczytnego autora i może jeszcze z jakimś świątecznym motywem w tle… Tylko znalezienie pozycji, która spełnia te i zapewne jeszcze kilka innych kryteriów, nie jest łatwe. W tym roku to zadanie nie musi jednak otrzymać etykietki „awykonalne” – Wydawnictwo Otwarte postanowiło bowiem zrobić książkoholikom małą niespodziankę i wydać nietuzinkowy zbiór opowiadań połączonych motywem świąt, napisanych przez znanych autorów literatury młodzieżowej.. Jeżeli więc lubujesz się w tego rodzaju opowieściach, a święta to twój ulubiony okres w roku, ta książka musi wpaść w twoje ręce. „Podaruj mi miłość” to zbiór dwunastu świątecznych opowiadań młodzieżowych. Jak w przypadku każdej antologii bywa, tak i tutaj czytelnik znajdzie sporo perełek, ale i kilka słabszych historii. W ogólnym rozrachunku jest to jednak bardzo ciekawy i pozytywny zbiór – każde opowiadanie niesie ze sobą jakieś przesłanie. Jedno pokazuje, że należy doceniać to, co się ma, inne z kolei utwierdza czytelnika w przekonaniu, że marzenia jednak się spełniają, jeszcze inne rysuje sielankowy obraz, gdzie uczucie pokona każdą, nawet największą, przeszkodę. Dodatkowym atutem tej antologii jest to, że odbiorca może poznać styl autorów, o których słyszał, ale nie był…