U mężczyzn hasło „romantyczny” lub „melodramat” często wywołuje ciarki na plecach, ponieważ zdecydowana większość z nich jest niejako zmuszana przez swoje drugie połówki do oglądania nieco mdławych, sztampowych i obowiązkowo z happy-endem komedii romantycznych. Co roku powstaje kilkanaście produkcji, które zachwycają żeńską część widowni i wywołują niesmak u panów.