20 listopada 2014

Zanurzyć się w mrok Tim WeaverŚcigając umarłych to bardzo mocny i jednocześnie mroczny debiut młodego dziennikarza, Tima Weavera. Sylwetka głównego bohatera, prywatnego detektywa po przejściach zajmującym się poszukiwaniem zaginionych inspirowana twórczością Lee Childa i Michaela Connelly’ego, okazała się strzałem w dziesiątkę. W swojej drugiej książce zatytułowanej Zanurzyć się w mrok Brytyjczyk powraca do postaci Davida Rakera, przedstawiając jeszcze ciekawszy i o wiele lepiej dopracowany w thriller, które akcja dzieje się we współczesnej Anglii.

Fabuła powieści skupia się wokół dwóch dramatycznych i pełnych niepokoju wątkach śledczych. Główny bohater i zarazem narrator podejmuje z pozoru przegraną sprawę nastoletniej Megan Carver. Po ponad siedmiu miesiącach bezowocnego śledztwa zrozpaczeni rodzice zwracają się do Rakera. I choć detektyw daje im wyraźnie do zrozumienia, że szanse na jej bezpieczny powrót są znikome, to sam nie przypuszcza, iż przerwanie tajemniczej zmowy milczenia najbliższego otoczenia Megan okaże się wielce zgubne w swoich skutkach. Jednocześnie policja poszukuje „chirurga”, niezależnego kryminalisty zajmującego się operacjami plastycznymi członków zorganizowanych ugrupowań przestępczych. Na dodatek pojawia się trzeci wątek, jakim jest ujawnienie ważkich informacji sprzed wieku, kiedy to seryjny morderca, Milton Sykes, masowo grzebał swoje ofiary na Torowisku Umarłych. Co mają wspólnego ze sobą wszystkie sprawy? Nic i jednocześnie bardzo wiele.

I choć na pierwszy rzut oka fabuła może wydawać się niezbyt przyciągająca uwagę czytelnika, to warto podkreślić, iż ma realne przesłanki. W Wielkiej Brytanii co roku ginie kilkanaście tysięcy młodych ludzi, zwłaszcza kobiet. Weaver dotyka tu bardzo ważnego problemu, ponieważ w większości przypadków sprawcą porwań jest osoba z bliskiego otoczenia ofiary: częstokroć miła, niczym się nie wyróżniająca i przede wszystkim zbudzająca zaufanie. Nie bez związku pozostaje tu również ochrona danych osobowych w sieci i zbytnia ufność do rozmówcy znajdującego się po drugiej stronie monitora.

Zanurzyć się w mrok to obszerna i rozbudowana fabularnie opowieść kryminalna z elementami grozy (zwłaszcza ghost story i sprawnie zarysowaną makabrą w deskrypcjach). Autorowi bardzo dobrze wyszło stopniowanie emocji, od lektury nie można się wręcz oderwać, ponieważ z każdym kolejnym rozdziałem zamiast rozwiązania tajemnic w ich miejsce pojawiały się kolejne zaskakujące historie i mnożyły kolejne pytania i wątpliwości. Zanurzyć się w mrok okazuje się powieścią z zaskakującym finałem. Nawet oczytany w gatunku czytelnik będzie zaskoczony tym, kto stoi za wszystkim i pociąga sznurki.

Pod względem konstrukcji świata przedstawionego czytelnik ma do czynienia z bardzo konkretną rzeczywistością: na próżno szukać rozbudowanych, nic nie wnoszących do akcji opisów bądź  ciągnących się dygresji. Jak przystało na zawodowego dziennikarza, Brytyjczyk w swojej prozie posługuje się wyłącznie  faktami, ale nie w suchy i bezosobowy sposób, lecz ukazuje je w mrocznym i miejscami ciężkim klimacie.

Weaver stworzył bardzo zawiły typ przestępcy – to nie jest typowy morderca, ponieważ porywa wyłącznie określony typ kobiet: niebieskookie blondynki. Antagonista jest perfidnym, przebiegłym i bardzo inteligentnym mężczyzną, który wykorzystuje portale internetowe w swojej pracy. Raker jest bohaterem z krwi i kości. Daleko mu do słynnego detektywa Monka, ponieważ David angażuje nie tylko umysł, ale i własne ciało. I to dosłownie, ponieważ po rusz zostaje poturbowany, pobity bądź odnosi inne obrażenia. To człowiek z dość ciężkim życiowym doświadczeniem, które nieustannie wpływa na jego bieżące losy. To nie typ indywidualisty nieustannie mającego na bakier z prawem, lecz borykający się z trudnościami detektyw, któremu los nieustannie rzuca pod nogi kłody.

Dzięki połączeniu ciekawej fabuły, wartkiej akcji i nietuzinkowych bohaterów  Weaverowi udało się stworzyć thriller na naprawdę wysokim poziomie. Każdy, kto po niego sięgnie, nie będzie rozczarowany.

Pattyczak
Tytuł: Zanurzyć się w mrok

Autor: Tim Weaver

Wydanie oryginalne:  The Dead Tracks 2011

Gatunek:  kryminał, thriller

Tłumaczenie: Zbigniew Kościuk

Wydawnictwo: Albatros

Data i miejsce wydania: październik 2013, Opole

Oprawa: miękka ze skrzydełkami

Wydanie: I

Liczba stron: 496