0
5.7/10
Mnich (Matthew Gregory Lewis)
Powieść obyczajowa / 12 kwietnia 2017

Matthew Gregory Lewis to bez wątpienia najbardziej szokujący i wywołujący mieszane uczucia autor gotyckich powieści. Żył w latach 1775-1818 i swoją karierę rozpoczął jako attaché brytyjskiej ambasady w Hadze, a następnie członek parlamentu. Odbył dwie podróże do Indii Zachodnich, zmarł podczas trwania drugiej wyprawy. Wśród jego dorobku znajdują się nie tylko powieści, ale także wiersze, przekłady teatralne i dzienniki. Lewis to dziecko swoich czasów – lektura jego Mnicha idealnie wpasowuje się w realia angielskiej powieści XVIII wieku, jaka zwróciła się w stronę folkloru i mrocznej literatury średniowiecza – nowe książki bawią i uczą, gorszą oraz straszą. Wywołują skrajne emocje i jednocześnie zawierają wszystkie wyznaczniki ówczesnego gatunku grozy: zrujnowany zamek, sączącą się krew, ponury klasztor i jego mieszkańców, opustoszały cmentarz, podziemne budzące trwogę labirynty. Wiodącym wątkiem utworu pisarz uczynił zbrodnię w najbardziej wynaturzonej postaci, złoczyńcy triumfują nad swymi ofiarami, pięknymi, niewinnymi i bezbronnymi. Literacka legenda głosi, iż Mnich powstał podczas pobytu Lewisa w Weimarze i Hadze, jednak z niewiadomych nikomu względów Brytyjczyk zdecydował się umiejscowić akcję utworu w Madrycie, nieznanym mu kraju, przez co w książce można natknąć się na wiele nieścisłości. Warto mieć na uwadze, iż pisarz w momencie publikacji Mnicha miał zaledwie dziewiętnaście lat. To przede wszystkim powieść erotyczno-satanistyczna….

0
7/10
Pedant w kuchni (Julian Barnes)
Publicystyka / 10 kwietnia 2017

Dlaczego w szkole nie uczy się gotowania? Przecież jest to jedna z najbardziej podstawowych w życiu czynności, od której nie sposób uciec. Co oznacza średnia cebula? Wszak w sklepie lub na targu  jest przynajmniej kilkanaście różnego rodzaju cebul, począwszy od koloru po stopień ostrości, skończywszy na tak banalnych rzeczach jak wielkość i ilość warstw. Czy drobno posiekane mięso oznacza o średnicy mniejszej niż 0,5mm czy ciut większe? Ile to jest odrobina soli? Czy „smażenie na maśle około czterech minut” ma zastosowanie do średniego czy do dużego gazu kuchenki? Pedant w kuchni brutalnie odsłania niedoskonałości kulinarnej literatury i udowadnia, że nawet najlepsi kucharze nie są w stanie wyczarować tak idealnie wyglądającej potrawy, jaka została przedstawiona na kolorowej fotografii. Julian Barnes poddaje solidnej krytyce najważniejsze kulinarne dzieła Europy: „dostaje się” The Essentials of Classic Italian Cooking, Book of Household Management, Mrs Beeton, An Omlette and a Glass of Wine,  The Joy Of Cooking i innym znanym w kulinarnym świecie tytułom. Autor ostro tnie na porcje to, co się powszechnie nazywa “marketingiem kulinarnej beztroski”: żadne danie nie wygląda  tak dobrze, jak na zdjęciach. Nie wystarczy tylko raz przeczytać przepis i kupić kilka składników by móc wyczarować wspaniałą potrawę. Rozważania Barnesa dotyczą nie tylko…

0
7.7/10
Tajemnica Pani Ming (Eric Emmanuel Schmitt)
Powieść obyczajowa / 8 kwietnia 2017

Eric Emmanuel Schmitt, francuski filozof, dramaturg i eseista w powszechnej świadomości czytelniczej zasłynął dzięki niewielkich rozmiarów książce zatytułowanej Oskar i Pani Róża, niesłychanie wrażliwej, pełnej dobroci i troski o drugiego człowieka historia chorego chłopca. Tajemnica Pani Ming to niewielkich rozmiarów nowela wchodząca w skład Opowieści o Niewidzialnym, do którego zalicza się również Dziecko Noego, Pana Ibrahima i kwiaty Koranu, Zapasy z życiem, wspomnianego już Oskara i Panią Różę oraz krótką historię o buddyjskim joginie Milarepie. Tytułowa Pani Ming jest zwykłą babcią klozetową pracującą w chińskim Grand Hotelu. Mimo tak mało prestiżowego stanowiska, bohaterka jest przekonana o wielkiej godności, jakiej dostąpiła piastując ową służbę, bowiem żyje w kraju zdominowanym przez męski światopogląd. Narratorem opowieści jest francuski biznesman, który przypadkiem wdaje się w rozmowę ze starszą kobietą. Krótka wymiana zdań bardzo szybko schodzi na temat rodziny. Chinka snuje opowieść o swoich dziesięciorgu dzieciach, odkrywając przed Francuzem ich wady oraz zalety, a wszystko to w otoczce uniwersalnych prawd moralnych dotyczących pożycia społecznego. Chiny fascynują mężczyznę, zaskakują go wysoko cenione wartości etyczne oraz posłuszeństwo ludności wobec zwierzchników. Niemniej opowieść pani Ming wzbudza w nim pewne podejrzenia, bowiem nie jest w stanie zrozumieć, jakim cudem kobieta jest matką aż dziesięciorga pociech, kiedy to w kraju…

0
10/10
Brulion zabaw podwórkowych (Ewelina Protasewicz)
Proza dziecięca / 5 kwietnia 2017

Chociaż nie miałam okazji zapoznać się z Brulionem zabaw dla każdego, to z ręką na sercu mogę stwierdzić, iż jego kontynuacja – Brulion zabaw podwórkowych – to prawdziwa perełka dla dorastających dzieciaków narzekających na wszechobecną nudę. Pozycja świetna dla przedszkolaków i uczniów pierwszych klas szkoły podstawowej zwłaszcza teraz, gdy za oknem dzień coraz dłuższy i wolny czas można spędzić aktywnie na dworze. Nie będę nikogo czarować – Brulion zabaw podwórkowych to kolejna perełka od wydawnictwa Wilga, która wywoła falę wspomnień z dzieciństwa u dorosłego czytelnika. Samo wydanie przypomina stary zeszyt rodem z epoki PRL-u: szary papier, stonowana kolorystycznie okładka i grzbiet oblepiony niebieskim materiałem, w dotyku przypominającym plastry w rolce na drobne skaleczenia. Na kartkach zeszytu pojawiają się takie gry jak łapki, chłopek (znany także jako zabawa w klasy), szubienica, kółko-krzyżyk, gra w gumę, zaczarowany berek, chodzi lisek koło drogi. Książeczka skrywa także klasyczne wyliczanki (Baba Jaga patrzy!, gąski do domu) oraz przykłady zabaw do samodzielnego zrobienia/namalowania (piekło-niebo, trasa do gry w kapsle, koperta, czołgi). Niewątpliwą zaletą omawianej pozycji jest możliwość wyrwania pojedynczej kartki i zabrania jej ze sobą na podwórko, do znajomego lub do plecaka. Z mojej strony na pochwałę zasługuje użycie ekologicznego papieru. Skoro i tak publikacja przeznaczona…

1
8.5/10
Kumplobook: dogrywka! (Joanna Gorzelińska, Krzysztof Kiełbasiński)
Proza dziecięca / 3 kwietnia 2017

Szczerze mówiąc nie spodziewałam się, że jeszcze istnieją interesujące, kolorowe publikacje dla dzieciaków, które nie tylko potrafią wciągnąć, ale także wymagają…  obecności drugiej osoby obok! I nie, nie po co, aby po chwili rzucić książkę w kąt, rozerwać ją na wpół i siąść wspólnie przed ekranem PC,  tabletu lub smartfona, lecz aby móc w ogóle czytać Kumplobooka! I tutaj przychodzi kolejne zaskoczenie – to pozycja przeznaczona nie tyle do czytania, ile do zabawy. Każda strona to zaproszenie to wspólnej rozrywki dla dwojga przyjaciół. Większość kartek wypełniają zdublowane rebusy, łamigłówki, labirynty, gry słowne, rymowanki oraz innego rodzaju małe zadania. Dlaczego zdublowane? Bliźniacze strony powstały po to, aby każdy dzieciak miał swoją własną kartkę do zapełnienia. I tak jednocześnie, leżakując na podłodze lub na kocyku na trawie, mogą wypełniać pola do gry „państwa-miasta”, wydostawać się z żółwiego labiryntu lub wykreślać 20 owoców i warzyw ukrytych w rozsypance. Kumplobook: dogrywka! Wywoła wielki sentyment u dorosłych czytelników. Któż w młodości nie próbował wymyśleć swego tajnego alfabetu, który rozumiałby tylko najlepszy przyjaciel albo wymyślać własnej, strasznej historii, chociaż pod tym względem najlepiej sprawdzał się dziecięcy serial Gęsia skórka (fragment serialu poniżej). Gra w statki, kółko i krzyżyk –  to tylko jedne z nielicznych klasyków, które…

0
5/10
Październikowa lista (Jeffery Deaver)
Thriller / 1 kwietnia 2017

Cytat otwierający najnowszą powieść Październikową listę Jefferey’a Deavera został bardzo umiejętnie dobrany: „Życie można zrozumieć, patrząc nań tylko wstecz: żyć jednak trzeba naprzód” (Soren Kierkegaard). Akcja obejmuje niecałe trzy dni – rozpoczyna się w piątkowy poranek, a kończy w niedzielny wieczór, zaś sama książka rozpoczyna się w przewrotny sposób – od finału sprawy, aż do jej początków (czyli od rozdziału trzydziestego szóstego, kończąc na ostatniej stronicy na pierwszym). Niespodziewanie do pokoju, w jakim rozmawia Gabriela McKenzie i Sam, wchodzi Joseph, porywacz sześcioletniej Sary, córki kobiety. Mężczyzna zabija Sama i tym samym kończy się historia. Deaver burzy tradycyjną narrację, niejako zmuszając czytelnika do łączenia pewnych faktów: trzeba odkryć co stało się na początku u źródeł przestępstwa, zanim zakończyło się ono śmiercią Sama. Tytułowa ”październikowa lista” to jeden ze sztucznie wykreowanych elementów biura, stworzonego  na potrzeby zlikwidowania Daniela Reardona (nowy gracz na nielegalnym rynku finansowym), obejmująca najbardziej wpływowych ludzi dokonujących pieniężnych malwersacji. To pierwszy tytuł w twórczości Deavera, w jakim pojawia się nowy typ bohaterki: przebiegła, inteligentna, sprytna, bez mrugnięcia okiem potrafiąca zręcznie manipulować zwierzchnikami, ukrywając swoją prawdziwą tożsamości. Fabuła powieści rozgrywa się dwutorowo: oprócz prowadzenia głównego śledztwa McKenzie wykorzystuje swoją wysoką pozycję do prywatnych celów, wyprowadzając wszystkich współpracowników w przysłowiowe pole….

0
8.3/10
Rok potopu (Margaret Atwood)
Science-fiction / 29 marca 2017

Wydaje się Wam, że Oryks i Derkacz byli dziwną, ale jednocześnie intrygującą i wciągającą powieścią? W takim wypadku będziecie musieli zmienić zdanie, ponieważ drugi tom trylogii Maddaddam Margaret Atwood Rok potopu jeszcze bardziej zdumiewa. Nie dość, że pod względem rozwoju fabuły niemal nie ma nic wspólnego z tytułem otwierającym cykl (na próżno szukać kontynuacji opowieści Yetiego), to na dodatek główny nacisk został położony na scharakteryzowanie życia w plebsopoliach oraz zmianie ludzkiej psychiki w obliczu zatrważającej katastrofy. To bohaterowie stojący na krawędzi przepaści i niemający pojęcia, co zrobić i w którą stronę podążyć. Nie tylko tytuł – Rok potopu – nawiązuje do tematyki biblijnej. Można go odnosić, bez znajomości fabuły, do wydarzeń z I tomu: wszak ekologiczna klęska rozprzestrzeniła się na cały świat, pozbawiając życia znaczącej części ludzkości. Jak Potop gładzący dusze grzeszników. Tematyka religijna niemal zawsze wywołuje poruszenie (wystarczy sobie przypomnieć Kaina Saramagi), podobnie i tutaj. Bardzo ważną rolę pełni sekta Bożych Ogrodników. Skupia wokół siebie członków oczekujących tak zwanego Bezwodnego Potopu mającego powstrzymać ludzkość przed dalszą degradacją Matki Natury. Na jej czele stoi Adam Pierwszy, głoszący płomienne kazania filozof i zarazem prorok przepowiadający światu rychłą, ekologiczną zagładę. Przygotowuje swoich wiernych w bardzo praktyczny sposób: każe gromadzić im żywność, ćwiczyć…

0
8.3/10
Na własne oczy (Linwood Barclay)
Powieść kryminalna , Thriller / 26 marca 2017

Program Whirl360.com, nieco przypominający znany wszystkim użytkownikom internetu Google Street View, umożliwia cierpiącemu na schizofrenię Thomasowi Kilbride’a obserwacje zewnętrznego świata. Mężczyzna posiada unikatowy dar, jakim jest niezwykła pamięć fotograficzna: jest w stanie zarejestrować najdrobniejsze szczegóły zza okiennej rzeczywistości, zarówno drobiazgi natury topograficznej, jak i twarze ludzi uchwyconych przez miejskie kamery. Kiedy podczas wirtualnego spaceru po Nowym Jorku staje się świadkiem morderstwa (a przynamniej tak mu się wydaje), zwraca się o pomoc do swego brata, Ray’a, jedynego łącznika z zewnętrznym światem i zarazem prawdziwego przyjaciela. I chociaż Kilbride początkowo lekceważąco podchodzi do nowej teorii Thomasa (a któż by miał odwagę z miejsca uwierzyć schizofrenikowi), tak w miarę wgłębiania się w sprawę dostrzega, iż jego brat miał rację i przypadkowo oboje wpadli w pułapkę mordercy. Fabuła powieści nie ogranicza się jedynie do rozwiązania zagadki morderstwa. Oprócz wiodącego motywu, na kartach książki pojawia się między innymi trop dotyczący dziwnej śmierci ojca braci Kilbride’ów oraz problem braku przystosowania społecznego chorych psychicznie osób do walki o własne przekonania i racje. Wielowątkowość powieści w przypadku tej pozycji jest jej zaletą, ponieważ autor nie gubi odpowiednich proporcji między poszczególnymi tematami, zachowując umiar, konsekwentnie wprowadzając czytelnika w koszmarny świat schizofrenika (wszak niecodziennie zamknięta w czterech ścianach osoba stwierdza,…

0
9/10
Dlaczego? Księga najlepszych pytań i odpowiedzi na temat nauki, przyrody i świata (Catherine Ripley)
Proza dziecięca / 23 marca 2017

Dlaczego dziecko ciągle pyta „dlaczego”? Na to pytanie z pewnością nikt nie zna poprawnej odpowiedzi! Z jednej strony rodzice niecierpliwie czekają na pierwsze słowa dziecka, potem zostają zasypywani gradem pytań z kategorii „co?”, „jak?’, „dlaczego?”, „po co?”, „ile?” i tak dalej. Początkowo chętnie odpowiadają, jednak kiedy w ciągu wieczoru maluch zadaje 30-te pytanie, to rodzic ma prawo czuć się zmęczony. Z pewnością część dzieciaków jest kolokwialnie mówiąc spławiana z powodu braku odpowiedniej wiedzy ze strony mamy lub taty.

0
8.3/10
Co kryją jej oczy? (Sarah Pinborough)
Thriller / 21 marca 2017

Najnowszy thriller Sary Pinborough Co kryją jej oczy? to mroczna, psychologiczna historia podbudowana elementami filozofii New Age. To historia o uczuciu, zbrodni i dokonywaniu niemożliwych dla zwykłego człowieka rzeczy, aby tylko móc zdobyć ukochaną osobę. Zaczyna się banalnie, historią małżeńskiej zdrady, zaś kończy zaskakująco, z finałem, którego nikt się nie spodziewał (nawet starzy wyjadacze powieści z dreszczykiem emocji). David i Adele Martinowie są z pozoru kochającym się małżeństwem. Po przeprowadzce do Londynu i objęciu przez Davida posady lekarza psychiatry w prywatnej klinice (w tym jako lekarz swojej małżonki), oboje próbują rozpocząć nowy rozdział swego życia. Wkrótce młody i atrakcyjny psychiatra zdobywa zaufanie pacjentów, a piękna żona u jego boku tylko dodaje mu splendoru.  Louise pracuje jako sekretarka Davida i z każdym dniem zakochuje się coraz bardziej w swoim szefie, którego poznała wcześniej w znacznie innych okolicznościach. David jest pod wrażeniem szczerej, prostolinijnej i pięknej kobiety, ale złowroga tajemnica z przeszłości stoi na drodze do ich szczęścia. Adele, bogata dziedziczka fortuny dzierży w swoim ręku klucz do owej tajemnicy i pilnie strzeże męża przed nowymi znajomościami z innymi kobietami. Mocną stroną utworu Pinborough jest dobrze skonstruowany background psychologiczny postaci. Na przykład Adele. Jako siedemnastoletnia dziewczyna straciła rodziców w pożarze i odtąd…