26 maja 2018

Buntowniczka z pustyni Alwyn HamiltonCzy może by coś gorszego niż mieszkanie w wiosce na odludziu? Owszem, ta wioska może znajdować się na pustyni Miraji: wszędzie piasek, piach, piaszczysko i powszechnie panująca beznadzieja. Amani Al’Hiza, nastoletnia bohaterka marzy o tym, aby wyrwać się z Dustwalku i spod ciężkiej ręki swego wuja, tyrana i despoty niepozwalającego jej decydować o własnym losie. Kraj rządzony jest przez Sułtana, która zajął i po części okupuje ziemię z armią Gallanów. Na dodatek w zakamarkach czają się rebelianci. To świat stosunkowo brutalny, bezwzględne. Liczy się posłuszeństwo jako najwyżej ceniona wartość. Wszelkie próby przeciwstawienia woli rządzących okazują się śmiertelnie niebezpieczne.

Na szczęście wątek główny nie koncentruje się na walkach między uzurpatorem i lokalną ludnością, lecz na losach młodej, zadziornej i w gruncie rzeczy bardzo pyskatej nastolatki. Dziewczyna chce znaleźć swój kąt na ziemi w Izmanie (stolicy Miraji) i aby to spełnić potrzebuje tylko trochę gotówki. Jak 17-latka może w szybki i dyskretny sposób zdobyć pieniądze? Biorąc udział w nielegalnym konkursie strzelniczym w chłopięcym przebraniu! Jej misterny plan legł w gruzach, kiedy na jej drodze pojawił się przystojny Jim – po części sprzymierzeniec, a po części i wróg, który wraz z Amani postanawia przebyć pustynię. Przy okazji okazuje się, że oboje zostali oskarżeni o zdradę stanu. Jak to się stało? Czy dwójka wędrowców da radę pokonać niebezpieczeństwa i znaleźć szczęście?

Główny prym wiedzie nastoletnia Amani. Cóż można powiedzieć o tej niesfornej dziewczynie? Na pewno nie jest to zadufana w sobie panienka, wręcz przeciwnie, to bohaterka reprezentująca typ małej, zadziornej buntowniczki. Jest pyskata, wie co chce w życiu osiągnąć, potrafi bardzo dobrze strzelać, ma bardzo dobrze rozwinięty instynkt przetrwania. Przypomina mi nieco Jasmine Basharę z „Artemis” Andy’ego Weira, tylko w fantastycznym wydaniu (wszak na Księżycu nie trzeba walczyć z Koszmarami oraz okrutnymi Dżinami). „Buntowniczka z pustyni” po części nawiązuje też do kultury muzułmańskiej: kobiety nie mają żadnych praw, nie mogą decydować o sobie. Amani jest przymuszona do małżeństwa, jest własnością krewnych (ciotka wiedzie prym w wykorzystywaniu dziewczyny jako taniej siły roboczej) i nie może spełniać swoich marzeń.

Alwyn Hamilton wyraźnie czerpała z dwóch literackich źródeł: „Baśni Tysiąca i Jednej Nocy” oraz opowieści o Alladynie i czarodziejskiej lampie, zabrakło bodajże tylko latającego dywanu. Zauważalna jest także skłonność tu tradycyjnych westernom – „Buntowniczka z pustyni” to powieść-drogi, pełna niebezpieczeństw w postaci Dżinów, Skórozmiennych i Buraqów (magiczne konie z piasku). Hamilton wykreowała swój świat od podstaw, nadając mu określone prawa, których nie sposób obejść. Granica między światem fantastycznym a rzeczywistym jest bardzo płynna, częstokroć niedostrzegalna. Akcja okazała się bardzo dobrze zrównoważona: nie ma w fabule miejsc przestoju lub nagłego, dynamicznego zwrotu. Wszystko toczy się miarodajnym, jednostajnym tonem od początku aż do samego końca.

Nie sposób odmówić autorce, iż jej powieść jest bardzo klimatyczna: malowniczy pustynny klimat wydaje się z jednej strony pociągający, magiczny, mistyczny, zaś z drugiej niebezpieczny, bo niezbadany i kryjący to, co nieznane, dzikie i nieokrzesane. W taki sposób, jak rozwija się pustynia (z magicznego, malowniczego miejsca w krainę śmiertelnie groźnych duchów), autorka ukazała przemianę głównej bohaterki: Amani z finału nie jest tą samą bohaterką, jaką czytelnik poznał w barze podczas strzelniczych zawodów. „Buntowniczka z pustyni” to książka lekka i przyjemna w lekturze, nieco awanturnicza, łączy w sobie cechy dobrej powieści przygodowej. Problemy dorastającej młodzieży, odrobina romansu, a nade wszystko wielka wyprawa w nieznane w fantastyczno-magicznym klimacie – od powieści Hamilton trudno się oderwać. Jeśli tylko spodobało Ci się „Zakazane życzenie” Jessiki Khoury, to na pewno pokochacie Amani i jej przygody.

„Buntowniczka z pustyni” to pierwszy tom trylogii Hamilton. Druga część nosi tytuł „Zdrajca tronu”, zaś finałowy tom „Hero at the Fall”.

Pattyczak

Buntowniczka z pustyni Alwyn HamiltonTytuł: Buntowniczka z pustyni

Autor: Alwyn Hamilton

Seria: Buntowniczka z Pustyni, tom I

Tytuł oryginalny: Rebel of the Sands 2016

Tłumaczenie: Agnieszka Kalus

Wydawnictwo: Czwarta Strona

Data i miejsce wydania: 26.04.2017 Poznań

Oprawa: miękka ze skrzydełkami

Wydanie: I

Liczba stron: 365

ISBN: 978-83-7976-661-1

Recenzja ukazała się najpierw na portalu Efantastyka.pl

Podsumowanie

Buntowniczka z pustyni

Buntowniczka z pustyni
  • 6/10
    Fabuła
  • 5/10
    Stylistyka
  • 7.5/10
    Wydanie

Zalety

  • bardzo ładne wydanie graficzne powieści
  • klimat Bliskiego Wschodu
  • nawiązania do klasyki literatury arabskiej

Wady