18 lutego 2019

Matematyka królową nauk – oto hasło, które towarzyszy od wczesnych lat szkolnych każdemu uczniowi. Bardzo mało osób postrzega matematykę jako ważny przedmiot, nad którym warto się pochylić. Uogólnienie? Być może, niemniej książka Iana Stewarta Krótka historia wielkich umysłów dowodzi jak bardzo zaniedbana i niedoceniona jest to dziedzina nauki. Większość z nas kojarzy ją ze szkolnymi ćwiczeniami, zaś w dorosłym życiu jedynie przydaje się podczas zaciągania kredytu (liczenie odsetek) i służy do tworzenia memów, jak chociażby ten poniżej.

Tak krzywdzącą dla matematyki opinię próbuje zmienić książka popularnonaukowa Iana Stewarta na temat krótkiej biografii najważniejszych matematyków w dziejach ludzkości. Wybrał do tego 25 osób, które w znaczący sposób zmieniły bieg matematycznej historii. Są tu przedstawiciele nie tylko znani ze szkolnych ław (Pitagoras, Euklides, Newton), ale również wybitni myśliciele ze Wschodu, np. Liu Hui, Madhawa z Sangmagramy czy Carl Friedrich Gauss. W tym zaszczytnym gronie znalazła się również Zofia Kowalewska oraz Emmy Noether, które musiały przebyć naprawdę długą drogę, by móc opublikować swoje matematyczne badania w czasie, gdy na akademiach rządzili wyłącznie mężczyźni.

Uczciwie trzeba przyznać, że Krótka historia wielkich umysłów Iana Stewarta to lektura naprawdę wymagająca. Na łamach kart opisuje się najważniejsze teorie naukowe, które (na szczęście!) są przeplecione anegdotami z prywatnego życia naukowców. I właśnie na tym polega siła publikacji – ukazuje matematyków jako zwykłych ludzi z wadami, przywarami i czasami mających niezłe kłopoty za uszami. Sprawia to, ze książka nie jest dedykowana jedynie miłośnikom nauk ścisłych, ale także humanistom zainteresowanymi życiem i dokonaniami wielkich umysłów.

Zagraniczna okładka książki

Po lekturze Krótka historia wielkich umysłów Iana Stewarta czytelnika nachodzi jedna ważna refleksja: dlaczego o zdecydowanej większości matematyków nigdy nie słyszeliśmy? Leonhard Euler był najpłodniejszym matematykiem w historii, zaś dokonania Georg Cantor przyczyniły się do zmiany myślenia o podstawach matematyki. Kolejną sprawą jest fakt, że o większości owych dokonań nawet się nie ma pojęcia, w szkole średniej się o tym w ogóle nie mówi. Przykłady? Kurt Godel udowodnił, ze każdy aksjomatyczny system arytmetyki musi być niezupełny i nierozstrzygalny, zaś Bernhard Riemann powiązał teorię liczb pierwszych z analizą zespoloną za pośrednictwem funkcji dzeta. Jedynie postać Alana Turinga można kojarzyć z kinematografii albo z kontrowersji na temat tego, iż był gejem. A pozostali? Całkowicie nieznani statystycznemu czytelnikowi osoby, których wkład w świat nauki jest nie do przecenienia.

Reasumując, Krótka historia wielkich umysłów Iana Stewarta to lektura wymagająca, ale dająca satysfakcję z tego, iż zapełniło się pewną lukę w wykształceniu dotyczącą historii matematyki. Ta książka stanowi raczej syntezę najważniejszych dziejów i postaci z rozwoju matematyki niż stricte opisywanie dowodów matematycznych. Bardzo forma popularyzacji wiedzy i wstępu do poznania królowej nauk.

Krótka historia wielkich umysłów (Ian Stewart)

Za udostępnienie egzemplarza recenzenckiego serdecznie dziękuję wydawnictwu

Prószyński S-ka

Pattyczak

Tytuł: Krótka historia wielkich umysłów. Genialni matematycy i ich arcydzieła

Autor: Ian Stewart

Tytuł oryginalny: Significant Figures. Lives and Works of Trailblazing Mathematicians 2017

Tłumaczenie: Urszula i Mariusz Seweryńscy

Wydawnictwo: Prószyński i S-ka

Data i miejsce wydania:  10/01/2019 Warszawa

Oprawa: miękka

Wydanie: I

Liczba stron: 380

ISBN: 978-83-8169-009-6

 

 

Podsumowanie

Krótka historia wielkich umysłów

Krótka historia wielkich umysłów
  • 8/10
    Treść
  • 8/10
    Stylistyka
  • 8/10
    Wydanie

Zalety

  • synteza dziejów rozwoju matematyki
  • nie ma matematycznych zawiłości
  • ogromna dawka wiedzy

Wady

  • brak spisu treści