21 października 2015

Małżeństwo aranżowane - recenzjaChociaż Małżeństwo aranżowane nie jest porywającą ani też pod żadnym względem odkrywczą powieścią, to jednak porusza pewien ważny problem, jakim jest międzykulturowy związek dwojga ludzi. I to nie w wersji light, lekkiej i przyjemnej relacji, lecz z punktu widzenia codziennego, mozolnego i nużącego życia, począwszy od gotowania i sprzątania w domu, skończywszy na kwestii mieszkania z teściami i wizytami członków rodziny.

Amina dostała od życia ogromną szansę, możliwość mieszkania i edukacji w Stanach Zjednoczonych. Dla młodej Bengalki to jedyna możliwość, by wybić się ze swojej ubogiej wioski, zdobyć upragniony zawód i sprowadzić rodzinę do bogatego kraju. George też nie może zbytnio narzekać na swój los: ma dobrze płatną pracę i własny dom. Oboje poszukiwali miłości, tradycyjnych wartości i możliwości zbudowania dobrego i solidnego związku. W sieci trafili na siebie dzięki pośrednictwu portalu randkowego i dość szybko postanowili się ze sobą związać. Amina przeleciała pół świata, by przed państwowym urzędnikiem przysiąc, iż już na zawsze pozostanie dobrą i wierną żoną porządnego Amerykanina.

Młodych dzieli niemal wszystko: sposób myślenia, religia, podejście do pracy i prowadzenia domu, a przede wszystkim kwestia mieszkania z rodzicami. Amina od samego początku napierała, by  jak najszybciej zebrać odpowiednią kwotę pieniędzy i sprowadzić jej rodziców do ich domu. Wedle dziewczyny, wychowanej w islamskiej kulturze, to jedyna możliwość, by w ten sposób mogła pracować i jednocześnie, z matką u boku, móc wychować dziecko. George, pozornie cnotliwy chrześcijanin, nie do końca rozumie poczynania żony. Najchętniej zamknąłby ją w domu i zabronił spotykania ze swoją bliską znajomą Kim. Oboje skrywają przed sobą sekrety, które mogą zaważyć na ich przyszłości, niemniej próbują ratować swoje nieco aranżowane małżeństwo. I chociaż nie zakochali się w sobie szaleńczo i namiętnie, to Aminę i George’a łączy spokojne i odpowiedzialne uczucie, o które także warto walczyć.

Historia Małżeństwa aranżowanego jest opowiadana z punktu widzenia Aminy i dzieli się na dwie części: pierwsza z nich opisuje jej przyjazd do USA, pierwsze kroki w nowej pracy, dni z mężem, mailach z przyjaciółmi, codziennych rozmowach telefonicznych z rodzicami i tęsknotę do kraju. Druga z nich koncentruje się na kilkudniowej wizycie w ojczyźnie, w trakcie której dziewczyna musiała zmierzyć się z wioskowymi osądami a także skonfrontować swoje nowe życiowe poglądy z mentalnością bengalskich ziomków. Powieść Freudenberger nie jest tak naprawdę w żaden sposób zaskakująca. Ciężko jest mówić o akcji, bowiem książka koncentruje się na zarysowaniu portretu młodej kobiety żyjącej na granicy dwóch światów: nowoczesnej, chrześcijańskiej i liberalnej Ameryki i konserwatywnego, nieco zacofanego cywilizacyjnie Bangladeszu. Bohaterka bardzo szybko przekonuje się, że tak naprawdę nie należy w pełni do żadnego z nich.

Małżeństwo aranżowane to trzecia powieść Freudenberger, która wedle literackich krytyków jest zaliczana do grupy 20 najważniejszych amerykańskich pisarzy przed 40-stką. Podobnie jak jej dwie poprzednie książki, tj. Nowożeńcy i Chiński dyskont, również i ta koncentruje się wokół podobnej tematyki.  Autorce w bardzo dobry sposób udało się opisać międzykulturowe różnice w postrzeganiu codziennej prozy życia. Antagonizmy pojawiają się na każdym kroku, niemniej prawdziwym kluczem do małżeńskiego sukcesu jest umiejętność zrezygnowania ze swoich racji na rzecz dobra drugiej osoby. Czasem jednak trzeba się przeciwstawić i umieć walczyć o swoje. Ten problem doskonale udało się przedstawić na przykładzie George’a i Aminy, kiedy ich relację wstrząsnął fakt z przeszłości mężczyzny. Dlaczego warto sięgnąć po Małżeństwo aranżowane? Z pewnością jego lektura uzmysłowi czytelnikowi, jak ogromną barierę stanowią różnice międzykulturowe. I nie chodzi tu wyłącznie o kwestie religijne (oboje są stonowanymi wierzącymi, bez żadnych skrajności i uprzedzeń), lecz o te zwyczajne sprawy, które decydują o samorealizacji i spełnieniu, zarówno w życiu zawodowym, jak i prywatnym. Książka nie straci na swej aktualności z racji coraz powszechniejszej globalizacji i zwiększenia popularności mieszanych kulturowo i religijnie związków. I to właśnie osoby zainteresowane tego typu tematyką oraz miłośnicy powieści obyczajowej powinni być ukontentowani z lektury Małżeństwa aranżowanego.

Pattyczak

 

Tytuł: Małżeństwo aranżowane

Autor: Nell Freudenberger

Tytuł oryginalny: The Newlyweds 2012

Tłumaczenie: Małgorzata Małecka

Wydawnictwo: Albatros

Data i miejsce wydania:  10.06.2015, Warszawa

Oprawa: miękka z bocznymi skrzydełkami

Wydanie: I

Liczba stron: 480

ISBN: 978-83-7985-578-0

Recenzja ukazana się pierwotnie na stronie Gildii.

Podsumowanie

Małżeństwo aranżowane

Małżeństwo aranżowane
  • 4/10
    Fabuła
  • 4/10
    Stylistyka
  • 6/10
    Wydanie

Zalety

  • opis życia Bengalczyków
  • antagonizmy międzykulturowe

Wady

  • bezczelność głównej bohaterki