16 marca 2016

Pieśń kwarkostwora - Jasper FfordePierwszą serią, z którą kojarzy się czytelnikowi jakakolwiek pozycja opowiadająca o magii, szkołach, turniejach i czarodziejskiej walce, jest ta opisująca przygody chłopca z blizną w kształcie pioruna. I w większości przypadków czytelnik się nie myli; im dalej w las, tym odbiorca bardziej się przekonuje, że w utworze, po który sięgnął, znajduje się sporo podobieństw do cyklu J.K. Rowling. Ten sam pomysł, podobni bohaterowie, nawet główny zły ma coś z Tego, Którego Imienia Nie Wolno Wymawiać. Zdarzają się jednak pozycje, które (mimo że po zapoznaniu się z blurbem odnosimy wrażenie, że to kolejna wariacja Harrym Potterze, tylko inaczej nazwana) okazują się czymś innym, niż na początku nam się wydawało. Pieśń Kwarkostwora, drugi tom cyklu Kroniki Jennifer Strange, nie jest kolejną książką, która czerpie z popularności serii o młodym Potterze – przedstawia nową wizję świata, gdzie magia to codzienność.

To miało być proste zlecenie i szybki zarobek. Pracownicy domu zaklęć Kazam otrzymali od klienta zadanie odnalezienia zaginionego przed laty złotego pierścionka o ogromnej wartości sentymentalnej. Zleceniodawca wiedział, gdzie jego rodzicielka zagubiła wartościowy przedmiot, więc czarodzieje mieli tylko zlokalizować świecidełko. Zlecenie okazało się jednak bardzo trudne – na złotym pierścionku spoczywa bowiem potężna klątwa. Jennifer, menadżer domu zaklęć, musi zadecydować, czy oddać zgubę właścicielowi, czy ukryć ją w bezpiecznym miejscu. Na domiar złego menedżer konkurencyjnego domu zaklęć, Blix, pragnie przejąć władzę nad Kazamem. By to osiągnąć, wyzywa Jennifer i jej magów na turniej, którego zwycięzca przejmie władzę nad siedzibą konkurencji. Oczywiście panna Strange musi liczyć się z tym, że jej oponent nie będzie grał fair. Kto wygra pojedynek?

Pieśń Kwarkostwora nie powinna kojarzyć się z Harrym Potterem. Owszem, w tej serii także pojawi się sporo zwariowanych i niebezpiecznych przygód, rzucanie zaklęć i nawet magiczny turniej, a główna bohaterka nie zna swoich rodziców, jest sierotą – jednak na tym podobieństwa się kończą. Jennifer to zupełne przeciwieństwo chłopca z blizną na czole i nie chodzi tylko o jej płeć. Dziewczyna nie działa pod wpływem impulsu, w życiu kieruje się bardziej rozsądkiem niż uczuciami. Jednak to tylko niektóre z różnic.

Do tego wszystkiego w Kwarkostworze magia nie stanowi pewnego rodzaju tabu, o którym wiedzą tylko wybrani. Istnieje podział na magicznych i tych pozbawionych zdolności czarowania, jednak o ile w świecie Pottera mugole nie wiedzą, że istnieje coś wykraczającego poza ramy normalnego życia, o tyle w uniwersum wykreowanym przez Fforde’a obie te rzeczywistości ścierają się ze sobą. To właśnie niemagiczni zlecają pracownikom Kazama zadania do wykonania.

Samemu motywowi magii bliżej do koncepcji Pratchetta niż Rowling. Ta czarodziejska siła nie jest łatwa do okiełznania i nie zawsze proste zaklęcie okazuje się proste. Czasami, pod wpływem rożnych czynników zewnętrznych, rzucony czar daje inny od zamierzonego efekt. I nawet wykwalifikowany mag nie jest w stanie przewidzieć, jak skończy się jego zabawa z inkantacją. Wprawdzie bohaterowie Pieśni Kwarkostwora nie są tak „kompetentni inaczej” jak postaci z Niewidocznego Uniwersytetu, jednak mają tak samo ciekawe i nietuzinkowe charaktery.

Książka Jaspera Fforde’a to wciągająca i po brzegi wypełniona nawiązaniami do motywów znanych z innych pozycji powieść, którą czyta się jednym tchem. Wciągająca akcja, interesujące postaci i ten zadziwiający świat, gdzie nic nie jest takie jak powinno być – to tylko niektóre ze smaczków, jakimi raczy nas brytyjski pisarz. Oczywiście nie można zapomnieć o sporej ilości angielskiego humoru i tej lekkiej inności, która tak fascynuje i przyciąga odbiorcę.

Katriona

Tytuł: Ostatni Smokobójca. Tom 1. Pieśń Kwarkostwora
Tytuł oryginalny: The Song of the Quarkbeast
Seria: Ostatni Smokobójca
Autor: Fforde Jasper
Tłumaczenie: Czartoryski Bartosz
Wydawnictwo: Wydawnictwo SQN
Ilość stron: 320
Numer wydania: I
Data premiery: 2015-04-22
Recenzja ukazała się na stronie Gildii Literatury

Podsumowanie

Pieśń Kwarkostwora

Pieśń Kwarkostwora
  • 5/10
    Fabuła
  • 5/10
    Stylistyka
  • 6/10
    Wydanie

Zalety

  • angielski humor
  • zabawne charaktery

Wady

  • przewidywalne wątki