8 kwietnia 2023

Osiemdziesiąt lat po wydaniu Chatki Puchatka przed czytelnikami otworzyła się szansa ponownego wkroczenia na ścieżki Stumilowego Lasu. Książka Davida Benedictusa  próbuje na nowo oczarować miłością i niezwykłym klimatem znanym z powieści A. A. Milnego. Czy Powrót do Stumilowego Lasu okazuje się godną kontynuacją?

Krzyś opuścił Kubusia Puchatka

Książka rozpoczyna się w smutny, nostalgiczny sposób. Otóż okazało się, że Krzyś opuścił Stumilowy Las i nie był tam widziany już od bardzo dawna. Chodzą jednak plotki o jego powrocie, co wywołuje dreszczyk emocji u wszystkich mieszkańców, lecz najmocniej przeżywa to jego ukochany miś, Kubuś Puchatek. Wraz z przyjaciółmi postanawia przygotować przyjęcie z okazji powrotu Krzysia i wypytać go, dlaczego zniknął na tak długo.

Jednakże nie tylko nieobecność Krzysia jest zauważalna – z pola widzenia zniknęły również pszczoły i tym samym miodek, małe co nieco, bez którego Kubuś nie jest sobą, a z głodnym brzuszkiem to już w ogóle nie może ułożyć żadnej mruczanki. Oj, źle się dzieje w Stumilowym Lesie!

Lotta – nowa mieszkanka Stumilowego Lasu

A.A. Milne stworzył zaledwie dwa tomy opowiadań o Kubusiu Puchatku i jego przyjaciołach. Nic dziwnego, że kwestią czasu okazało się, iż pojawią się kolejne tytuły serii bazującej na przygodach misia o małym rozumku, ale za to z wielkim sercem. Książka Davida Benedictusa Powrót do Stumilowego Lasu wprowadza do grupy przyjaciół nową bohaterkę – wydrę Lottę. O tym, jak wydra trafiła do Stumilowego Lasu dowiemy się z opowiadania poświęconego znikającej wodzie i panującej suszy.

Dla niektórych może się wydawać postacią nieco kontrowersyjną, bowiem nie należy w ogóle do Krzysia. Owszem Tygrysek tez pojawił się dopiero w Chatce Puchatka, niemniej wydra pojawia się nieco na siłę, jest najmądrzejsza ze wszystkich i często podkreślająca swoją wyższość. Nie ma w niej tego czegoś co sprawia, że można ją naprawdę polubić tak samo jak Kłapouszka czy Prosiaczka.

Kontrowersyjna Sowa

Tym, co najbardziej zaskoczyło mnie w trakcie lektury, była historia o wujku Sowy, Robercie. Nasza bohaterka trzyma prochy wuja w wazonie nad kominkiem i opowiadała, że kiedyś wazon się stłukł i popioły spadły na ziemię, ale po chwili część z nich zgarnęła i w ten sposób uratowała. Biorąc pod uwagę, iż jest to książka dla mniejszych czytelników uważam, iż tego typu opis jest nieco makabryczny. A. A. Milne nigdy nie poruszał takich kwestii w oryginale, dlatego bardzo zaskoczyło mnie, iż David Benedictus w ogóle opisał tego typu sytuację. W ogóle postać Sowy wydaje się nieco odpychająca, bohaterka jest wyjątkowo zarozumiała i pyszna aż nadto, brakuje jej ptasiej, uroczej „mądrości”, jaką można było spotkać w oryginale.

Jest dobrze, ale nie jest idealnie

Trzeba uczciwie przyznać, iż autorowi udawało się w większości zachować ducha opowieści A.A. Milne, niemniej nie jest on w pełni wierny oryginałowi. Historie są poprawne, ale nie wnoszą nic zaskakującego. Za dwie najsłabsze uważam opowiadania o grze w krykieta oraz założenie leśnej akademii, kompletnie nie pasują do Kubusiowego klimatu i jego bohaterów. Zabrakło tu tych misiowych niedopowiedzeń, zabawnych pomyłek i ponadczasowych sytuacji – tutaj mamy wyjaśnione wszystko wprost i próbę podjęcia aktualnych tematów, takich jak chociażby wspomniany problem braku wody. Rozczarowujące jest zakończenie, nieco przygnębiające, bo jak się okazuje, powrót Krzysia był nieco daremny.

O wiele lepiej prezentuje się kwestia ilustracji  Marka Burgessa oraz genialne tłumaczenie Michała Rusinka, niemniej nie są one w stanie sprawić, by książkę uznać za bardzo dobrą kontynuację serii.

Podtrzymuję tezę postawioną kilka lat temu w recenzji Kubusia Puchatka, iż dzieło A.A. Milnego to niedościgniony wzór powieści dla dzieci. Książka Benedictusa to dobra próba, ale nadal ucznia, który nigdy nie dogoni swego mistrza.

Pozostałe książki o Kubusiu Puchatku na blogu:

Kubuś Puchatek (A.A. Milne) – recenzja

Chatka Puchatka (A.A. Milne) – recenzja

Kubuś i Przyjaciele. Ulubione historie

12 opowiastek ze Stumilowego Lasu

Był sobie miś (Jane Riordan)

Książki o Puchatku powinno się czytać wedle następującej kolejności: Kubuś Puchatek, Chatka Puchatka, Powrót do Stumilowego Lasu oraz Nowe przygody Kubusia Puchatka.

Pattyczak

Tytuł: Powrót do Stumilowego Lasu

Autor: David Benedictus

Tytuł oryginalny: Return to the Hundred Acre Wood

Wydawnictwo: Znak Emotikon

Data i miejsce wydania: 10/08/2022, Warszawa

Oprawa: twarda

Wydanie: I

Liczba stron: 216

ISBN: 978-83-8262-060-3

Podsumowanie

Powrót do Stumilowego Lasu

Powrót do Stumilowego Lasu
  • 7.5/10
    Fabuła
  • 7.5/10
    Stylistyka
  • 8.5/10
    Wydanie

Zalety

  • pojawiają się wszyscy znani z książek MIlnego bohaterowie
  • krótkie, przyjemne w odbiorze historyjki
  • wspaniałe ilustracje w klimacie pierwowzoru

Wady

  • nudna historyjka o krykiecie
  • mało wyrazista postać wydry
  • Sowa trzymają prochy wuja nad kominkiem!