Najnowsza powieść Stephena Kinga zatytułowana Później to dobra pod względem warsztatowym historia o duchach, która tak naprawdę z horrorem ma niewiele wspólnego. Jednak to nie przeszkadza, by uznać książkę za dobry, wciągający tytuł z ciekawym morałem, iż najstraszniejsi są tak naprawdę ludzie, a nie zmarli.
Później – opowieść o duchach
Jamie Conklin ma niesamowity dar – widzi i słyszy osoby, które niedawno zmarły. Samotnie wychowująca chłopca matka stara się ukryć tę zdolność przed całym światem. Nikt nie wie o jego zdolności do momentu, aż jego rodzicielka, agentka literacka, postanawia wykorzystać chłopca: ten ma porozmawiać ze zmarłym pisarzem i dowiedzieć się, jak zakończyć serię bestsellerów, których sprzedaż zapewnia im dach nad głową. Tym sposobem wieść o jego darze dociera do kolejnych osób (w tym do partnerki jego matki), które nie zawahają się wyzyskać Jamiego do swoich niecnych celów. Tak właśnie rozpoczęła się seria wydarzeń, które doprowadziły do spotkania kilkulatka z Mrocznym Kosiarzem, którego duch będzie towarzyszył mu przez wiele kolejnych lat.
Sympatyczny bohater i mało straszne duchy
Narracja prowadzona jest z pierwszoosobowej perspektywy młodego, 22-letniego mężczyzny, który cofa się do pierwszych wspomnień związanych ze swoim niezwykłym darem. Jamie wyprzedza niektóre wydarzenia fabularne niejako ostrzegając czytelnika, że historia będzie toczyć się jedynie w coraz gorszym kierunku. Czy faktycznie tak się dzieje? Cóż, poszukiwacze powieści z dreszczykiem mogą czuć się rozczarowani, bowiem Później koncentruje się bardziej na odczuciach głównego bohatera niż na kwestiach paranormalnych. Jamie powoli buduje napięcie, rozpoczynając opowieść o niewinnych duchach, przechodząc stopniowo do spotkania Mrocznego Kosiarza, który będzie go prześladował przez najbliższe lata. I to właśnie stanowi mocną stronę powieści, bowiem czytelnik przywiązuje się do bohatera niż koncentruje na samej warstwie fantastycznej.
„I see dead people”
Później Stephena Kinga może przywoływać na myśl film Szósty zmysł, niemniej z głównym bohaterem łączy Jamiego jedynie to, że widzi zmarłych i może z nimi rozmawiać. Co ciekawe, nie jest to permanentny stan, lecz jedynie przejściowy – dusze znikają po kilku dniach, najczęściej po swoim pogrzebie i w trakcie pogaduszek nie mogą kłamać. Bohater przytacza wiele sytuacji, w których miał styczność spotkać się ze zmarłymi – niektórzy z nim żartowali, inni byli zszokowani, że tak szybko znaleźli się po drugiej stronie, zaś kolejni przerażeni, że nie wiedzą, co się z nimi stanie dalej. Są i tacy, którzy pragną zrobić chłopcu krzywdę i to właśnie jest naprawdę przerażające dla kilkulatka. A to już zbyt wiele dla małego chłopaka, którego życie niespecjalnie oszczędza: matka nigdy nie ma dla niego czasu, w domu panuje bieda, nie ma przyjaciół i doskwiera mu brak ojca. Swój dar uznaje raczej za przekleństwo, ponieważ właśnie przez niego musi bardzo szybko dorosnąć i zmierzyć się z problemami dorosłych.
Zwięzła historia na zbyt wielu stronach
Do wad Później niewątpliwie zalecam wymuszoną zbyt dużą czcionkę, która sztucznie zwiększa objętość tekstu. Podobna sytuacja miała miejsce w przypadku Uniesienia, gdzie lwią część stron zajmowała duża czcionka. Główna historia też nie zajmują wiele miejsca, ograniczając się do kilku ważnych w życiu Jamiego zdarzeń. Uwagę przykuwają wątki kryminalistyczne, zabrakło jednak grozy, jakiej można spodziewać się po mistrzu literackiego horroru.
Reasumując, Później Stephena Kinga to książka poprawna, wciągająca, jednak niewyróżniająca się niczym specjalnym na tle jego pozostałych dzieł. Nie należy do najgorszych, ale i też nie do tych najlepszych. Omawiany tytuł trudno polecić lub jednoznacznie odradzić – na pewno sprawdzi się na nudne, jesienne popołudnia jako niezobowiązująca lektura. Dobry pod względem warsztatowym, który jednak nie zapadnie zbyt długo w pamięci.
Przeczytaj także inne recenzje powieści S. Kinga:
>>Outsider
Pattyczak
Tytuł: Później
Autor: Stephen King
Tytuł oryginalny: Later 2021
Tłumaczenie: Rafał Lisowski
Wydawnictwo: Albatros
Data i miejsce wydania: 10/03/2021, Warszawa
Oprawa: miękka ze skrzydełkami
Wydanie: I
Liczba stron: 385
ISBN: 978-83-8215-361-3