24 maja 2020

Przedstawione w formie stu pięćdziesięciu pytań i odpowiedzi historie zabójców przedstawione w książce Michelle Kaminsky Seryjni mordercy rozbudza czytelniczy apetyt na zagłębianie się w tajniki zbrodni, jednocześnie pozostawiając go z uczuciem wielkiego niedosytu. Zacznijmy jednak od początku.

Całość została przedstawiona w formie krótkich pytań i odpowiedzi podzielonych na pięć grup tematycznych: terminologii stosowanej wobec morderców (kogo określa się mianem seryjnego zabójcy, jakie są etapy śledztwa, w którym kraju działało najwięcej zbrodniarzy itp.), przedstawienie sylwetek najsłynniejszych oprawców i pań morderczyń, wykaz zabójców na świecie (poza terytorium Stanów Zjednoczonych, niemniej autorka ograniczyła się geograficznie tylko do dwóch kontynentów: Ameryki Północnej oraz Europy), a także przedstawienie mniej znanych oprawców i na sam koniec zarysowanie tematu nierozwiązanych po dzień dzisiejszy spraw. Ciekawe? Owszem, jednak na próżno szukać tu szczegółów zbrodni czy też uchylenia rąbka tajemnicy z kolejnych etapów śledztwa.

Każda opisana historia, która nie zajmuje więcej niż trzy strony, składa się z krótkiego wyjaśnienia dokonanej zbrodni, obrys sylwetki mordercy i możliwych przyczyń jego działań oraz opis zakończenia sprawy. Pojawiają się wzmianki o aktach kanibalizmu czy też produkcji mydła z tłuszczu zabitych ofiar, niemniej są to napomknięcia przedstawione w suchy, bezemocjonalny sposób, dzięki czemu Seryjni mordercy nie stanowią wstrząsającej lektury, lecz raczej zbiór ciekawostek i nieco gorszących historii. To sprawia, że po książkę mogą spokojnie sięgnąć wrażliwy czytelnicy, którzy świadomie unikają brutalnych treści, a których interesuje zgłębienie tej tematyki.

Michelle Kaminsky nie pozostawia jednak głodnego emocji odbiorcy samego, pozostawiając na końcu książki bogaty zbiór bibliograficzny, obejmujący zarówno tradycyjne książki, jak i publikacje online, na bazie których stworzyła ten swoisty wywiad-rzekę. Oczywiście tam, gdzie dana pozycja ukazała się w języku polskim, wydawnictwo MUZA zamieściło stosowną adnotację.

Całość czyta się naprawdę szybko, a to za sprawą wspomnianej stylizacji na wywiad w formie pytań i odpowiedzi – każda historia nie zajmuje więcej niż trzy strony, dlatego zaznajomienie się z pięcioma czy piętnastoma historiami zajmuje zaledwie kilkanaście minut. Z drugiej strony pojawiające się nazwiska, nazwy miejscowości czy też dane personalne sędziów sprawiają, że ciężko jest zapamiętać każdą pojedynczą opowieść, a kilka dni po zakończeniu lektury całość po prostu się rozmywa, pozostawiając w pamięci jedynie kilka charakterystycznych postaci, takich jak Ted Bundy, Jeffrey Dahmer czy mordercy o pseudonimie Zodiak. Troszkę szkoda, że autorka nie zdecydowała się wybrać kilku z nich i mocniej zagłębić się w ich zbrodniczą działalność.

Czy warto sięgać po Seryjnych morderców Michelle Kaminsky? Moim zdaniem jest to lektura dla osób rozpoczynających swoją przygodę z tematem mordujących zbrodniarzy niż dla znawców tematyki. Przedstawione w formie sensacyjnych nowinek rozbudzają czytelniczy apetyt, jednak pozostawiając niezaspokojoną ciekawość. Książkę można potraktować jako przyczynek do dalszych poszukiwań konkretnych biografii i historii.

Seryjni mordercy (Michelle Kaminsky)

Za udostępnienie egzemplarza recenzenckiego serdecznie dziękuję wydawnictwu

MUZA S.A.

Pattyczak

Tytuł: Seryjni mordercy

Autor: Michelle Kaminsky

Tytuł oryginalny: Serial Killer. Trivia

Tłumaczenie: Stanisław Bończyk

Wydawnictwo: Muza S.A.

Data i miejsce wydania:  06/05/2020, Warszawa

Oprawa: miękka ze skrzydełkami

Wydanie: I

Liczba stron: 366

ISBN: 978-83-287-1391-8

Podsumowanie

  • 6/10
    Fabuła
  • 5/10
    Stylistyka
  • 7/10
    Wydanie

Zalety

  • forma pytań i odpowiedzi - szybko się czyta
  • anglojęzyczna bibliografia online
  • przyczynek do własnych poszukiwań kolejnych książek

Wady

  • to raczej notki-ciekawostki a nie pełnowymiarowe historie
  • odautorskie wstawki typu "mój ulubiony morderca"