Fani twórczości Nicholasa Sparka mogą odetchnąć. W Zliczyć cuda, najnowszej powieści autora Pamiętnika, powrócił do formy i stylu, dzięki któremu zyskał popularność na całym świecie. Autor w charakterystycznym dla siebie stylu snuje historię, która jest jednocześnie intymna i uniwersalna, prowokując do refleksji nad sensem życia, przypadkami losu i potęgą nadziei.
Dwie opowieści w jednej książce
Zliczyć cuda to tak naprawdę dwie historie zamknięte w jednej powieści. Jedna nudna, przewidywalna, sztampowa. Ot, były amerykański żołnierz, Tanner Hughes, ma wypadek z udziałem nastolatki prowadzącej auto, którą postanawia odwieźć do domu. Poznaje jej matkę, Kaitlyn Cooper, z którą zamienia kilka słów i która z niewyjaśnionych powodów zaczyna go ona bardzo fascynować. Przebywając w niewielkim miasteczku Asheboro zaczyna spotykać się z nią coraz częściej, zwierzając ze swoich lęków i marzeń.
Z drugiej strony mamy do czynienia z Jasperem – starszym mężczyzna, sąsiadem Kaitlyn, który samotnie mieszka w domku przy lesie. Gdy w telewizji słyszy o białym jeleniu, który pojawił się w pobliżu miasteczka, postanawia zrobić wszystko, aby ocalić jego życie. Bo na zwierzę polują dzieci najbardziej wpływowych w mieście ludzi, synowie prokuratora. A dla Jaspera ten jeleń to coś więcej niż zwierzę, to symbol, który musi chronić za wszelką cenę.
Oczywiście losy dwójki bohaterów w średnim wieku odkrywających na nowo miłość i przywiązanie są ściśle związane z Jasperem. Całość przypomina mozaikowy obrazek, gdzie początkowo wydaje się, że nie da się tego połączyć w jakąkolwiek całość, zaś w finalne układa się w piękną opowieść.
Hiob jest wśród nas. Wystarczy poszukać uważnie
Zliczyć cuda to przede wszystkim współczesna powieść o Hiobie. To właśnie ta paralela z losami biblijnego Hioba, który stracił całą rodzinę, ale nie stracił wiary w Boga i sensu życia, jest tożsama z dziejami Jaspera. Rozdział po rozdziale poznajemy losy osamotnionego mężczyzny, którego Bóg doświadczył niesamowitymi próbami wiary. Nie jest to jednak wiernie odtworzona opowieść biblijna, lecz głęboko poruszająca historia przemiany i powrotu do Bożej miłości. Pod tym względem książka bardzo przypominała mi Jesienną miłość – tam była opowieść o umierającej na raka córce pastora, a tutaj o synu pastora, który pogubił się i niemal nie utracił swojej wiary.
Czytelnik poznaje również dzieje rodziny Jaspera – jego ukochanej żony oraz czwórki dzieci. I chociaż nie są to główni bohaterowie, to odgrywają ważne role w całej narracji. To postacie, które żyją wyznawanymi przez siebie wartościami, nie bojące się stawiać w obronie własnego zdania i jednocześnie wspierają swoich bliskich, okazując im ogrom miłości. I właśnie z tego powodu zapadli mi o wiele głębiej w pamięci niż dzieje Kaitlyn i Tannera.
Tani Harlequin?
Nie będę ukrywać, że opowieść miłosna pary Cooper&Hughes jest bardzo przewidywalna. Dwoje nieznajomych z niemałym bagażem doświadczeń i nieco skrzywdzonymi sercami poznaje się w nietypowych okolicznościach i zaczyna między nimi iskrzyć. Oczywiście po drodze pojawiają się przeszkody, ale finalnie wszystko wydaje się kończyć przewidywalnym i nadmiar oczywistym happy endem. Na szczęście ich historia nie wybija się aż tak na pierwszy plan, bo to właśnie losy rodziny Jaspera i jego powrót do Boga wiedzie w książce prym.
Reasumując, Zliczyć cuda to naprawdę piękna opowieść o wierze, nadziei, poszukiwaniu celu w momencie, gdy wszystko wydaje się go nie mieć, a także historia wybaczenia i pojednania. Losy Jaspera są naprawdę świetnie przedstawione, wciągające i jednocześnie bardzo wzruszające. Miłosny wątek między Kaitlyn a Tannerem można zupełnie minąć, przypomina bowiem wiele błahych miłosnych historyjek, które w ogóle nie zapadają w pamięć. Nicholas Sparks stworzył dobrą powieść, może i nie najlepszą w swojej karierze, ale z pewnością o wiele lepszą niż kilka poprzednich tytułów. Czyta to się po prostu z przyjemnością!
Polecam recenzję pozostałych książek Sparksa:
Z każdym oddechem (Nicholas Sparks)
Spójrz na mnie (Nicholas Sparks)
Kraina marzeń (Nicholas Sparks)
Jedno życzenie (Nicholas Sparks)
Pattyczak
Tytuł: Zliczyć cuda
Autor: Nicholas Sparks
Tytuł oryginalny: Coutining Miracles
Tłumaczenie: Magdalena Słysz
Wydawnictwo: Albatros
Data i miejsce wydania: 13/11/2024
Oprawa: miękka ze skrzydełkami
Wydanie: I
Liczba stron: 415
ISBN: 978-83-8361-382-6