0
7.2/10
Co wie noc (Dean Koontz)
Horror / 17 kwietnia 2017

Koontz to pisarz dość nierówny: jedne książki wprost wgniatają czytelnika w fotel (jak chociażby Odwieczny wróg, Intensywność, Anioł stróż), natomiast inne są po prostu nijakie, o których zapomina się w przeciągu kilku dni (dla przykładu: W okowach lodu, Dar widzenia, Tunel strachu). Co wie noc okazała się naprawdę dobrą, zaskakującą, dopracowaną i trzymającą w napięciu do ostatniej strony pozycją po którą powinni sięgnąć wszyscy fani horroru. John Calvino to prawdziwy pechowiec. Najpierw jego cała rodzina została w bestialski sposób zamordowana przez psychopatycznego Altona Blackwooda, a teraz, po kilkunastu latach, podobne niebezpieczeństwo czyha na jego rodzinę. Jako czternastolatek zabił swego oprawcę, jako dojrzały mężczyzna ściga tych, co umknęli sprawiedliwości w Wydziale Zabójstw i Rabunków. W ręce Johna trafia sprawa łudząco podobna do koszmarnych wydarzeń z dzieciństwa: co trzydzieści trzy dni zostaje zamordowana kolejna rodzina wedle określonego, niezwykle brutalnego rytuału. Wszystko wskazuje na to, iż bliscy Calvino mają zostać zamordowani na sam koniec. Wydawać się może, że to Blackwood jakimś cudem przeżył postrzał i stoi za obecną makabrą, jednakże niespodziewanie do wszystkich zabójstw przyznaje się czternastoletni, uśmiechnięty i bardzo sympatyczny Billy. Siła powieści tkwi w bardzo dobrze nakreślonych portretach psychologicznych bohaterów. I nie tyczy się to jedynie głównego bohatera, lecz praktycznie wszystkich…