0
8/10
Pierwszy grób po prawej (Darynda Jones)
Fantasy / 19 kwietnia 2016

Charley Davidson to żwawa, dwudziestokilkuletnia dziewczyna, która ma problemy ze wstaniem przed dziewiątą rano (nocami we śnie przeżywa intensywne orgazmy, które dosłownie ścinają ją z nóg), za dnia wskazuje duszom zmarłych dalszą drogę po śmierci, a w wolnych chwilach pomaga rozwiązywać zagadki kryminalne. Tak, Charley jest Kostuchą i całkiem nieźle sprawdza się w tej roli. Fabuła powieści obraca się głównie wokół perypetii Śmierci i kryminalnych zagadek, które lubi od czasu do czasu rozwiązywać. Bohaterka ma nieco ułatwioną sprawę, bo z jednej strony wystarczy, że porozmawia z duszą zmarłego i od razu dowie się, kto, jak i dlaczego zamordował. Ale to także powód, dla którego chętniej przyjmuje zlecenia detektywistyczne (śledzenie, wyszukiwanie nieznanych sprawców i tym podobne sprawy), niż współpracuje z lokalną policją. W pierwszym tomie trafia jej się przypadek trójki prawników, którzy nie wiedzą, kto ich zabił. Charley postanawia wziąć sprawę w swoje ręce, a przy okazji starając się dowiedzieć, kim jest tajemniczy mężczyzna, który nawiedza ją w snach i wywołuje namiętne spazmy w środku nocy. Darynda Jones wzięła na swój warsztat utarty wyeksploatowany wręcz śmierci i postaci Kostuchy, wywracając wszystko do góry nogami: zamiast przerażającej, ubranej w czerń zjawy czytelnik ma do czynienia z rezolutną, młodą dziewczyną, która bardziej przypomina…