Kraina marzeń Nicholasa Sparksa nie jest zaskakującą powieścią, niemniej ma w sobie pewną nutkę nostalgii. To nieśpieszna opowieść o rozwijającym się uczuciu między dwojgiem młodych ludzi oraz tragicznym losie młodej dziewczyny, który bezpośrednio wpłynie na losy kochanków.
Najnowsza powieść Guillaume Musso, Nieznajoma z Sekwany, wywołuje we mnie mieszane uczucia. Z jednej strony otrzymujemy powieść ze świetnym wątkiem obyczajowym, zaś z drugiej pozostaje ogromny niedosyt, bo to thriller, który nie ma żadnego sensownego zakończenia.
Najnowsza powieść Stephena Kinga zatytułowana Później to dobra pod względem warsztatowym historia o duchach, która tak naprawdę z horrorem ma niewiele wspólnego. Jednak to nie przeszkadza, by uznać książkę za dobry, wciągający tytuł z ciekawym morałem, iż najstraszniejsi są tak naprawdę ludzie, a nie zmarli.
Zabawa w chowanego Guillaume Musso przypomina nieco film Incepcję Christophera Nolana – to taka swoista powieść w powieści z dobrze skonstruowaną, niezbyt zawikłaną fabułą. Lektura wciągająca, z charakterystycznymi dla Francuza nagłymi zwrotami akcji i zbyt małą liczbą stron. Jednym słowem to książka w stylu dawnego Musso, gdzie świat fantastyki przenika się z prawdziwą rzeczywistością.
Klara i Słońce to naprawdę piękna i jednocześnie przepełniona wielkim smutkiem opowieść o poszukiwaniu szczęścia i głębokim przekonaniu, iż miłość i przywiązanie do drugiego człowieka jest nieprzemijalne i stałe.
Spójrzmy prawdzie w oczy – „mistrz romantycznych historii”, jak głosi okładowa promocja najnowszej książki Nicholasa Sparksa Powrót – zmienił kierunek w swojej twórczości i skupił się na pisaniu powieści obyczajowych z jedynie subtelnie zarysowanych wątkiem miłosnym. W odróżnieniu od Pamiętnika, Ślubu czy też Ostatniej piosenki, w jego najnowszej książce odnajdziemy echa różnych traum, które potrafią zachwiać całym dotychczasowym życiem.
Była sobie rzeka autorstwa Diane Setterfield to książka niezwykła, swoją kunsztowna stylistyką oraz narracją bardzo przypomina dzieło z XIX wieku niż współczesną powieść obyczajową. Posiada wszystkie wyznaczniki stylu romantycznego: indywidualizm bohaterów, tajemniczość, pochwałę wyobraźni jako mocy twórczej człowieka, liczne odwołania do lokalnego folkloru, a także fascynację żywiołowością natury. Z pewnością to tytuł niezwykły, wyróżniający się na literackim rynku powieści europejskiej.
Lucinda Riley rozpoznawalna jest w Polsce ze swojej bestsellerowej serii Siedem sióstr, niemniej spod pióra irlandzkiej autorki wyszły również pojedyncze powieści obyczajowe, w tym najnowszy Pokój motyli. To napisana bardzo nostalgicznym stylem opowieść o pokucie, wybaczeniu i mierzeniu się z dramatycznymi sekretami najbliższych ludzi.
Guillaume Musso co roku publikuje jedną powieść – czy to wiele czy wręcz przeciwnie? Na literackich spotkaniach wielbiciele Francuza wypytują go o pomysły i inspiracje, skąd czerpie wenę do tworzenia tych wszystkich historii, jakie od lat opisuje na kartach swoich poczytnych książek. Z podobnym dylematem mierzy się główny bohater Sekretnego życia pisarzy.
Hiszpańscy pisarze niewątpliwie należą do czołowych twórców jednych z najlepszych powieści obyczajowych. Do grona znakomitych pisarzy zaliczam nie tylko zmarłego niedawno Carlosa Ruiza Zafóna, ale również Eduarda Mendozę oraz autora Katedry w Barcelonie, Ildefonso Falconesa. Jego najnowsza powieść Malarz dusz, podobnie jak inne książki, koncentruje się na burzliwych losach Barcelony, na ulicach której o miłość, pasję i swoje ideały walczą zapadający w pamięć bohaterowie.