1
8.2/10
Oryks i Derkacz (Margaret Atwood)
Science-fiction / 2 marca 2017

Co za nietypowa, wymykają się wszelkich klasyfikacjom gatunkowym opowieść o zaskakującej narracji oraz budzącymi niepokój bohaterami! Pierwszy tom otwierający trylogię Maddaddam autorstwa Margaret Atwood – Oryks i Derkacz – to książka szczególna. Postapokaliptyczny klimat został zaprezentowany w onirycznej formie  uwzględniającej wiele istotnych, społecznych wątków o fundamentalnym dla człowieka znaczeniu. Narratorem utworu jest Yeti, znany w poprzednim życiu jako Jimmy, prawdopodobnie jeden z ostatnich Homo Sapiens na ziemi, który przeżył śmiercionośną zarazę. To typowy odludek, jedyny w swoim rodzaju osobnik, przeżywający śmierć swojego przyjaciela Derkacza (dawniej po prostu Glenna) oraz jego ukochanej Oryks (dziewczynie grającej w porno), w której to Yeti także głęboko i prawdziwie się zakochał. Niezrozumiały przez otoczenie wyrusza w podróż w głąb gąszczu jaki porósł opustoszałe miasto, by poznać odpowiedzi na nurtujące go pytania – w jaki sposób niekontrolowane eksperymenty inżynierii genetycznej sprawiły, że ogólnoświatową katastrofę przeżyło jedynie potomstwo Derkacza o zielonych oczach? Z cała pewnością Yeti, ostatni ocalały Robinson ludzkości, balansuje na granicy zdrowia psychicznego. Wielokrotnie wraca we wspomnieniach do minionych czasów dzieciństwa i do świata sprzed zarazy. Rozważania dotyczą szerokiego spektrum egzystencji społeczeństwa na Ziemi, począwszy od zdegradowania człowieka do roli przedmiotu, podkreślenia egoistycznych, militarno-seksualnych zachcianek, skończywszy na chłodnej kalkulacji naukowców bawiących się w Pana Boga….