22 sierpnia 2018

Kolejna książka pióra Jojo Moyes, która zbudza we mnie mieszane uczucia. Nie ulega wątpliwości, iż wydawcy na fali popularności filmu Zanim się pojawiłeś wydają starsze dzieła autorki. Rozczarowała mnie kontynuacja serii Kiedy odszedłeś, za to Dziewczynę, którą pokochałeś dobrze wspominam, stawiając na równo z powieściami Nicholasa Sparksa.

Ostatni list od kochanka to powieść koncentrująca się na dziennikarskim śledztwie Ellie dotyczącego wymiany listów między Jennifer a Anthonym, kochankami burzącymi porządek moralny i obyczajowy społeczeństwa lat 60. I właśnie ten dysonans między dwiema historiami najbardziej zgrzyta mi w całej książce.

Pierwsza część, przedstawiająca losy Jennifer, bogatej mężatki uwikłanej w romans z rozwodnikiem, zawadiaką i przystojnym dziennikarzem Anthonym, jest bardzo dobra pod względem obyczajowym. Ukazuje, jak bardzo ówczesne społeczeństwo udawało, że trzyma w ryzach morale, uczciwość małżeńską, szacunek, godność i przyzwoitość, a tymczasem pod płaszczykiem dobrego tonu gniło od środka. Doskonałym przykładem takiego stanu rzeczy jest małżeństwo Jennifer i manipulującego nią męża, człowieka bogatego, wpływowego i jednocześnie niezwykle okrutnego w swoim poczynaniu. Młoda kobieta jest bardzo nieszczęśliwa w swoim małżeństwie, ale nie potrafi się też z niego wyzwolić, ponieważ niedawny wypadek samochodowy sprawił, iż straciła pamięć i zapomniała imienia swego ukochanego. To opowieść o zdradzie w różnego słowa tego znaczeniu – zdradzie własnych marzeń i pragnień, zdradzie małżeńskiej, złamanym sercu, niemożliwości wyrwania się z beznadziejnego stanu i przede wszystkim zdradzie ukochanej osoby.

Z drugiej strony mamy do czynienia z Ellie, młodą i ambitną dziennikarką, której losy są bardzo podobne do tych śledzonych na łamach listów. Także uwikłała się w romans z żonatym mężczyzną, także nie wie dokładnie, co ma zrobić: kierować się uczuciami czy może trzymać w społecznych normach, które nie ma miejsca dla tego typu zachowań. O ile jeszcze w przypadku Jennifer można po części zrozumieć hipokryzję jej znajomych (przecież ma bogatego męża, nie musi uciekać do kochanka, może mieć obu i jednocześnie dbać o swoją reputację), o tyle w przypadku Ellie jest to jednoznacznie potępione, a ona i tak robi na przekór wszystkim i mąci w głowie zarówno sobie, jak i kochankowi. Emocjonalna bliskość z Jennifer sprawia, iż kobieta coraz bardziej drąży w romansie sprzed lat i postanawia zrobić wszystko, aby odnaleźć kochanków.

Wbrew pozorom, Ostatni list od Kochanka Jojo Moyes to nie jest romans, lecz powieść obyczajowa o zdradzie, rozpaczy, utracie sensu życia i rozpaczliwym trzymaniu się nadziei. Historia Jennifer bardzo dobrze wskazuje tło obyczajowe lat 60. i sposobu postrzegania porzucenia małżonka, zaś losy Ellie są pokazane po prostu poprawne, niczym niezaskakujące. Mało tego, ta bohaterka niemiłosiernie mnie irytowała swoim postępowaniem, podobnie zresztą jak i bohaterka listów. Obie kobiety oczekiwały współczucia i społecznego poparcia swoich poczynań, lecz żadna nie widziała tego, jak bardzo rani osoby w swoim otoczeniu.

Razi mnie nieco zakończenie, zbyt schematyczne, przewidywalne i przede wszystkim optymistyczne. Nie kibicowałam żadnej z nich w możliwości odnalezienia prawdziwej miłości, niemniej z zaciekawieniem obserwowałam, jak zdrada wpływa na ich stan psychiczny i emocjonalny. Nie usprawiedliwiam jednak zachowania męża Jennifer, fakt, było ono wyjątkowo okrutne, ale warto mieć na uwadze, iż nigdy tak by nie postąpił, gdyby żona od niego nie odeszła.

Ostatni list od kochanka Jojo Moyes to historia pogubionych ludzi, którzy na własne życzenie znaleźli się w trudnej życiowej sytuacji. Obie bohaterki uważają, że szczęście znajdą tylko u boku kochanka, lecz żadna z nich nie uświadamia sobie, że jeśli sama nie potrafi odnaleźć poczucia własnej wartości w samej sobie, to i  żaden mężczyzna nie da im tego, czego tak usilnie poszukują. Ani mąż, ani kochanek.

Pattyczak

Tytuł:  Ostatni list od kochanka

Autor: Jojo Moyes

Tytuł oryginalny: The Last Letter From Your Lover 2010

Tłumaczenie: Anna Gralak

Wydawnictwo: Między Słowami

Data i miejsce wydania:  10/01/2018 Warszawa

Wydanie: II

Oprawa: miękka

Wydanie: I

Liczba stron: 512

Podsumowanie

Ostatni list od kochanka

Ostatni list od kochanka
  • 6/10
    Fabuła
  • 6/10
    Stylistyka
  • 8/10
    Wydanie

Zalety

  • historia romansu Jennifer i Anthony'ego
  • wpływ zdrady na psychikę kobiety

Wady

  • postać Ellie i jej irytujące, dziecinne zachowanie
  • zbyt optymistyczne zakończenie