0
2.7/10
Saga o Rubieżach (Liliana Bodoc)
Fantasy / 9 maja 2016

„Kto wie, czy to nie najlepsze epickie dzieło fantasy napisane w języku hiszpańskim” – głosi rekomendacja Mariny Enriquez, znajdująca się na frontowej części okładki. Kim jest autorka tak dobrze recenzowanej w Hiszpanii powieści Saga o Rubieżach? To Liliana Bodoc, argentyńska pisarka urodzona w 1958 roku, która przez większą część swego życia zajmowała się pracą dydaktyczną na uniwersytecie. Saga o Rubieżach: Dni Jelenia ukazała się przeszło 12 lat temu i od razu zdobyła przychylność krytyków i kilka nagród, w tym wyróżnienie The White Ravens w 2002 roku. Tak dobry odbiór pierwszej części sprawił, iż tytułowa Saga rozrosła się do trylogii liczącej ponad tysiąc stron. Jak wynika z przynależności do gatunku sagi, powieść Bodoc wnikliwie opisuje dzieje rodziny głównego bohatera. Nie ma tu miejsca na jedną, wyszczególnioną postać, na której koncentruje się wątek fabularny, lecz ukazane są losy członków wielkiego rodu Husihuilków. Akcja powieści toczy się na terenie nazywanym Żyznymi Ziemiami, zamieszkanym przez różnorodne plemiona i ludy. Jak poniekąd sugeruje okładka, są to społeczeństwa niejako mityczne – żyjące i oddające hołd naturze i jej siłom, zajmujące się rybołówstwem, zbieractwem i wyrobem rękodzieła. Utwór rozpoczyna się w momencie przybycia wysłannika Wielkich Astronomów do krainy Żyznych Ziem z rozkazem, by mieszkańcy wybrali swoich reprezentantów…

Subiektywnie – Supergirl I sezon
Seriale / 7 maja 2016

Marvel i DC Comics atakują z każdej strony. I nie mam tutaj na myśli nowych komiksów, zmiany superbohaterów (jak choćby fakt, że Thorem będzie teraz kobieta) czy tę sporą liczbę wysokobudżetowych produkcji, jakie w tym roku zagoszczą na ekranach kin. Atak nadchodzi bowiem jeszcze z jednej strony – z naszych odbiorników telewizyjnych (o ile ktoś takowe posiada) i komputerów. Bo czego nie wzięto do filmu, to trafi do serialu. Takim oto sposobem mamy wysyp telewizyjnych i netflixowskich produkcji o superbohaterach – „The Flash”, „Arrow”, „Legends of Tomorrow”, „Jessica Jones”, „Agents of S.H.I.E.L.D” to tylko niektóre z tytułów. A ma powstać jeszcze więcej, i więcej, i więcej… Nie będę jednak narzekała na ten urodzaj obrazów o komiksowych herosach. Im więcej, tym lepiej. Oczywiście o ile każda produkcja jest przemyślana i coś sobą reprezentuje, a nie powstała z myślą o odcinaniu kuponików od panującej obecnie mody na superbohaterów. Takim potworkom mówię stanowcze „NIE”. Na szczęście jeszcze żaden z seriali mnie nie zawiódł. Choć było blisko, nawet bardzo. Kiedy ogłoszono, że powstanie telewizyjna produkcja o kuzynce Kal-Ela, zaczęłam się poważnie obawiać. Mój niepokój wzrósł, kiedy ogłoszono nazwisko aktorki, która wcieli się w postać Kary Zor-El. Melissa Benoist to przeurocza osoba, niestety w „Glee”…

0
4.3/10
Partials (Dan Wells)
Science-fiction / 6 maja 2016

Czytałam już kilkadziesiąt różnych wersji mówiących o możliwych przyczynach wyginięcia społeczeństwa:  z powodu wojny atomowej, naturalnych kataklizmów, meteorytu z kosmosu czy nadejścia epoki lodowcowej – to wszystko miało się przyczynić do całkowitej eliminacji rodzaju ludzkiego z powierzchni Ziemi. Kilka lat temu trafiłam na film Ludzkie dzieci, gdzie za motyw przewodni uchodziła  nadchodząca zagłada z powodu… braku narodzin nowego pokolenia. Sięgając po Partials, nie byłam zaskoczona, kiedy okazało się, że w świecie 2076 roku nie rodzą się dzieci, a społeczeństwu grozi całkowite wyginięcie. Główną bohaterką powieści jest niespełna 17-letnia Kira, uczestniczka kursu dla przyszłych lekarzy, która na co dzień pomaga przy porodach i ogląda zgony noworodków. Dlaczego zestawiam obok siebie narodziny i śmierć? Otóż na Long Island od równo dziesięciu lat żadne dziecko nie przeżywa więcej niż pięćdziesiąt sześć godzin, bowiem wszystkie są nosicielami tajemniczego wirusa RM dziesiątkującego ludzkość i miasto. Asharoken jest ostatnim „bastionem”, gdzie tak zwana Ustawa Nadziei nakłada obowiązek reprodukcji dla wszystkich obywateli po skończeniu 18. roku życia. Dziewczyna bezradnie obserwuje śmierć maluchów do czasu, aż jej najlepsza przyjaciółka, Madison, zachodzi w ciążę. Kira postanawia odnaleźć lekarstwo na wirus RM i w tym celu wyrusza na misję, której celem jest złapanie humanoidalnego robota i odkrycie antygenu odpowiedzialnego za…

1
9/10
Fatum i Furia (Lauren Groff)
Powieść obyczajowa / 3 maja 2016

Teoretycznie Lauren Groff sięgnęła po dość utarty schemat przedstawienia tej samej historii z dwóch różnych perspektyw, na dodatek używając do tego dziejów młodego małżeństwa. W praktyce autorka stworzyła przepiękną, pełną erudycji prozę, wypełnioną licznymi aluzjami literackimi, pełną niedopowiedzeń, opisaną dojrzałym, niezwykle emocjonalnym i subtelnym językiem. Fatum i Furia jest historią miłości dwojga osób, między którymi nie powinno narodzić się jakiekolwiek uczucie: Lancelot „Lotto” Satterwhite jest złotym dzieckiem rodziców, a zwłaszcza umiłowanym przez swoją matkę Antoinette; pierworodnym, któremu niczego w życiu nie brakuje, osiąga sukcesy na kolejnych szczeblach edukacji, jest w stanie zaciągnąć każdą dziewczynę do łóżka, a przy tym jest niesamowicie bogaty, bowiem pochodzi z majętnej rodziny południowców. Kiedy pierwszy raz spotyka na swej drodze zimną i elegancką Mathilde, o której nic nie wie, postanawia się z nią ożenić zaledwie po dwóch tygodniach znajomości. Wbrew woli matki,  w ciągu paru dni zmienia o 180 stopni swoje życie: przeprowadza się do maleńkiego mieszkania i, będąc na utrzymaniu młodej żony, zaczyna stawiać pierwsze kroki w branży teatralnej. Historia trwającego 24 lata  małżeństwa mądrej kobiety wspierającej karierę zdolnego dramatopisarza na pierwszy rzut oka wydaje się być bardzo poprawna. Dopiero wgłębiając się w szczegóły okazuje się, że istnieje bardzo wiele luk oraz niejasności, które…

Łowca czarownic (DVD)
Fantastyka / 1 maja 2016

Pięćset lat temu wybuchła wyniszczająca wojna między ludźmi a zastępami czarownic pragnącymi pogrążyć Ziemię w chaosie. Dzięki męstwu łowców czarownic udało się uchronić świat przed zagładą. Jeden z nich, Kaulder (Vin Diesel), uśmiercił Królową, która, umierając, rzuciła na niego klątwę nieśmiertelności. Dziś Kaulder wciąż błąka się po świecie, poszukując renegatów, którym udaje się przedostać z mrocznych odmętów do świata ludzi. Jego jedynymi sprzymierzeńcami są proboszcz nowojorskiej świątyni (Elijah Wood) oraz młoda czarownica o dobrym sercu, Chloe (Rose Leslie). Ich pomoc może jednak nie wystarczyć, gdy okaże się, że światu grozi powrót Królowej. Vin Diesel, Elijah Wood oraz Rose Leslie wykreowali postacie może nie tyle fascynujące, ile realistyczne, dzięki czemu widz nie ma wrażenia, iż obcuje z wydumanymi, odrealnionymi bohaterami pozbawionymi rozterek moralnych i uczuciowych. To jedna z głównym zalet Łowcy czarownic, ponieważ przewidywalna fabuła sprawia, iż obraz Eisnera (twórca Sahary oraz Opętanych)wypada zaledwie poprawnie na tle innych tytułów fantasy. Mroczna atmosfera w świecie fantasy, łączącym w sobie elementy z takich filmów jak Nieśmiertelny, Dracula: historia nieznana, a także Bogowie Egiptu bardzo dobrze oddaje nastrój nieuchronnie zbliżającej się kulminacji wszelkiego rodzaju zła. To żadna hańba czerpać dobre wzorce z innych obrazów, niemniej w filmie zabrało kropki nad „i”, czegoś, co wyróżniłoby go spośród…

0
6.7/10
Król Kruków (Maggie Stiefvater) – recenzja
Powieść młodzieżowa / 25 kwietnia 2016

Maggie Stiefvater, 32-letnia amerykańska autorka książek young-adult iurban fantasy, jest wysoko oceniana przez krytyków literackich. Jej dotychczasowe powieści (trylogia Wilki z Mercy Falls, Ballada. Taniec mrocznych elfów czy Wyścig śmierci) zdobyły bardzo dobre recenzje i cieszą się popularnością do tego stopnia, iż New Line Cinema wykupiło prawa autorskie do nakręcenia ekranizacji najnowszej książki pod tytułem Król Kruków – pierwszej części serii o przygodach nastoletniej Blue Sargent i trójki znajomych: Gansey’a, Adama oraz Ronana. Bohaterka pochodzi z rodziny wróżbitek: jej matka (Maura) wraz z przyjaciółkami (Orla oraz Calla) prowadzi przy Fox Way 300 dom wróżb i magii. Nad dziewczyną ciąży złowroga przepowiednia, iż pierwszy chłopak, którego pokocha i obdarzy pocałunkiem, zginie od owego całusa. Szesnastoletnia Blue, od małego oswajająca się z ową klątwą, postanowiła nie kontaktować się z chłopcami, nie angażować w żaden związek i sumiennie wypełniać swoje dotychczasowe obowiązki. Wszystko ma się dobrze dopóki do Henrietty (miejscowość, w której dzieje się akcja) nie przyjeżdża przyrodnia ciotka nastolatki, Neeve, oznajmiając, iż dziewczyna w tym roku się zakocha. Równolegle do historii Blue rozwija się wątek trójki przyjaciół: Gansey’a, Adama i Ronana. Uczniowie elitarnej szkoły dla bogaczy Aglionby poszukują tytułowego Króla Kruków znanego jako Glendower. Legenda głosi, iż przebudzenie z trwającego setki lat…

0
5.7/10
Drugi grób po lewej (Darynda Jones)
Fantasy , Powieść młodzieżowa / 23 kwietnia 2016

W ręce Charley trafia nowa sprawa: jej najlepsza przyjaciółka Cookie prosi ją, by pomogła jej w poszukiwaniu zaginionej Mimi, która nagle zniknęła z powierzchni ziemi i nie wiadomo, co się z nią stało. Dziewczyny dostają tajemniczego smsa o spotkaniu w restauracji, gdzie na miejscu odkrywają wypisane na lustrze łazienki imię zamordowanej kobiety, dobrej koleżanki Mimi z licealnych czasów. Wszystko wydaje się tym bardziej podejrzane, iż kolejni podejrzani zaczynają ginąć lub popełniać samobójstwa. Na dodatek w sprawę zaczyna mieszać się wysoko postawiony senator. Charley będzie miała kolejną sprawę do rozwikłania, która wymaga rozwikłania dobrze skrywanej tajemnicy przed kilkudziesięciu lat. Warto mieć na uwadze, iż panna Davidson współpracuje także ze swoim ojcem, policjantem, który zleca jej kolejną sprawę do rozwiązania, jednocześnie coś przed nią ukrywając. Oczywiście podobnie jak w przypadku Pierwszego grobu po lewej, tak i tutaj autorka równocześnie prowadzi czytelnika przez dwa wątki: wspomniany kryminalny (a właściwie dwa sensacyjno-detektywistyczne) oraz prywatny, oscylujący wokół życiowych perypetii sarkastycznej Kostuchy. Nieco mniej miejsca poświęcono Reyesowi, synowi Szatana, który co rusz pojawiał się i znikał, mieszając w głowie głównej bohaterce. Ukrył swoje ciało, chcąc w ten sposób pomóc Charley (inaczej Kostucha stałaby się łakomym kąskiem dla czyhających na nią demonów, które wykorzystałby by ją do…

0
8/10
Pierwszy grób po prawej (Darynda Jones)
Fantasy / 19 kwietnia 2016

Charley Davidson to żwawa, dwudziestokilkuletnia dziewczyna, która ma problemy ze wstaniem przed dziewiątą rano (nocami we śnie przeżywa intensywne orgazmy, które dosłownie ścinają ją z nóg), za dnia wskazuje duszom zmarłych dalszą drogę po śmierci, a w wolnych chwilach pomaga rozwiązywać zagadki kryminalne. Tak, Charley jest Kostuchą i całkiem nieźle sprawdza się w tej roli. Fabuła powieści obraca się głównie wokół perypetii Śmierci i kryminalnych zagadek, które lubi od czasu do czasu rozwiązywać. Bohaterka ma nieco ułatwioną sprawę, bo z jednej strony wystarczy, że porozmawia z duszą zmarłego i od razu dowie się, kto, jak i dlaczego zamordował. Ale to także powód, dla którego chętniej przyjmuje zlecenia detektywistyczne (śledzenie, wyszukiwanie nieznanych sprawców i tym podobne sprawy), niż współpracuje z lokalną policją. W pierwszym tomie trafia jej się przypadek trójki prawników, którzy nie wiedzą, kto ich zabił. Charley postanawia wziąć sprawę w swoje ręce, a przy okazji starając się dowiedzieć, kim jest tajemniczy mężczyzna, który nawiedza ją w snach i wywołuje namiętne spazmy w środku nocy. Darynda Jones wzięła na swój warsztat utarty wyeksploatowany wręcz śmierci i postaci Kostuchy, wywracając wszystko do góry nogami: zamiast przerażającej, ubranej w czerń zjawy czytelnik ma do czynienia z rezolutną, młodą dziewczyną, która bardziej przypomina…

0
3.3/10
Santa Olivia (Jacqueline Carey)
Science-fiction / 11 kwietnia 2016

Książkę opublikowało w Polsce wydawnictwo „Piąty Peron”. Wedle informacji znalezionych w sieci, jest to odłam firmy „Jaguar”, która postanowiła uzupełnić rynkową lukę i zająć się publikacją fantastyki dla dorosłego czytelnika. Jednak w toku powieści okazało się, że oprócz ogromnej ilości wulgaryzmów i słabo zarysowanych scen miłosnych (w tym jeden gwałt), „Santa Olivia” to pozycja przeznaczona dla młodzieży. Dlaczego tak uważam? Jakże inaczej wytłumaczyć fakt, że główną bohaterką powieści jest szesnastoletnia dziewczyna, która chce się zemścić za śmierć swojego starszego brata? Teraz spróbuję udowodnić swoją tezę. Jak już wspomniałam, główną bohaterką powieści jest młoda Loup Garron, której towarzyszy grupa najbliższych przyjaciół. Dziewczynę poznajemy od momentu jej spłodzenia przez żołnierza Martina i Carmen Garron. Jej ojciec nie jest normalnym mężczyzną, lecz efektem sekretnego eksperymentu genetycznego. Martin to nadczłowiek posiadający potężną siłę, spryt, szybkość i możliwość „wyłączenia” odczuwania jakichkolwiek emocji. Bohaterka odziedziczy część  tych mocy, dzięki czemu  będzie w stanie przetrwać w świecie pozbawionym miłości i bezpieczeństwa. Otrzymała też symboliczny spadek po swoim rodzicielu, jakim jest oryginalne imię.  Jednak cały czas nurtowało mnie pytanie, kto stworzył  jej ojca, żołnierza bez strachu, pełnego bojowej odwagi? Otóż tajemnica ta nie została do końca wyjaśniona. Podobnie nie dowiedziałam się niczego konkretnego o śmiercionośnej zarazie pustoszącej tereny…

Gwiezdny pył (Neil Gaiman)
Fantasy / 8 kwietnia 2016

Ten, kto gwiazdkę w locie schwyta, Sprawi dziecko mandragorze, Wie, skąd diabeł wziął kopyta Albo czemu gasną zorze, Umie słuchać Syren śpiewu, Strzec się zawistników gniewu – Ten jedyny Zna krainy, Gdzie nie znajdzie fałsz gościny. [John Donne, 1572-1631] Jakież było moje zdziwienie, kiedy po raz trzeci spotkałam się z wierszem Donne’a, i to u mojego ulubionego pisarza (cytat dwa razy wykorzystano w dziełach kinowych, w tym w Labiryncie Fauna)! Widząc książkę z filmową okładką i chwytliwym tytułem – Gwiezdny pył – nie mogłam oprzeć się pokusie, aby nie kupić nowej pozycji do mojej biblioteczki. Większość czytelników kojarzy Neila Gaimana jako twórcę kultowych komiksów o Sandmanie i pisarza, który w swoich książkach, pod płaszczem fantastyki, próbuje rozliczyć się z mitologią oraz świadomością kulturową Amerykanów i Europejczyków, co najlepiej widać w Amerykańskich bogach oraz w Chłopcach Anansiego. Tym razem odkryłam jego twórczość na nowo – jako współczesnego baśniopisarza, podejmującego grę z odbiorcą tekstu i, co jakiś czas, wodzącego czytelnika za nos. Pisarz przerabia na swoje potrzeby nawet same konwencje gatunku. Gwiezdny pył nie jest prostym opowiadaniem dla dzieci, jak może się wydawać po oficjalnym opisie książki: Młody Tristran Thorn zrobi wszystko, byle tylko zdobyć lodowate serce pięknej Victorii – przyniesie jej nawet gwiazdę, której upadek z nieba oglądali razem pewnej…